1. W Chinach przedsiębiorcy płacą podatek obrotowy (czyli od tego ile sprzedadzą bez względu na to ile wyniosą ich koszty, nawet więc jeśli będą stratni), którego wysokość zależy od rodzaju działalności wynosi od 3-20% (od sierpnia zdjęto ten obowiązek na wypracowujących obrót poniżej 3200 USD)
2. Poza tym chiński przedsiębiorca może jeszcze zapłacić podatek VAT (6-17%) czyli na chińskim 'wolnym rynku' obrót może być
@RageKage @SirBlake @esox: Pytanie do Was i generalnie całej #neuropa , jako że co do zasady prezentuje poglądy wolnorynkowe. Potrafilibyście wytłumaczyć, jak to się dzieje, że kraj, który prowadzi protekcjonistyczną politykę gospodarczą, zorientowaną na interesy kolektywu, a nie prawa jednostki, utrzymuje etatystyczny system oparty o przewodnią rolę Partii i z liberalizmem ma bardzo mało (o ile cokolwiek) wspólnego osiągnął w ostatnich 35 latach najprawdopodobniej największy skok ekonomiczny w historii nowożytnej i
@Desperated: Od '79 kraj przeszedł drogę od właściwie gospodarki rolniczej na poziomie Indii i Afryki do średnio zaawansowanego kraju, w którym w bardziej zaawansowanych regionach płaci się ludziom z grubsza tyle, co w Polsce. Szału wciąż nie ma, ale postęp jest ogromny. Twój argument jest inwalidą.
@Desperated: Są Chiny i Chiny. Na wsiach nadal panuje komunizm, kołchozy, nie każdy może wieś opuścić. Poza tym, lepiej by wszyscy mieli po równo ale cofać się w rozwoju, czy by niektórzy mieli lepiej, ale wszystkim i tak się polepszało z roku na rok?
@Espo: Przeczytałem jeszcze raz z uwagą wypowiedź Korwina i jest tam napisane, że w Chinach panuje dość drapieżny kapitalizm - co jest prawdą. Słowa nie ma o tym, że w Chinach jest "wolny rynek". Jest napisane, że u nas lewactwo trwa u władzy pod hasłami budowania wolnego rynku.
Tak więc te "wow wow" w komentarzach to zwykła manipulacja.
Potrafilibyście wytłumaczyć, jak to się dzieje, że kraj, który prowadzi protekcjonistyczną politykę gospodarczą, zorientowaną na interesy kolektywu, a nie prawa jednostki, utrzymuje etatystyczny system oparty o przewodnią rolę Partii i z liberalizmem ma bardzo mało (o ile cokolwiek) wspólnego osiągnął w ostatnich 35 latach najprawdopodobniej największy skok ekonomiczny w historii nowożytnej i wydźwignął setki milionów ludzi z biedy
@GuyFawkes: wygrywają dużą konkurencyjnością - obok 'wad' (w ujęciu wolnorynkowym) takich jak protekcjonizm,
@zakowskijan72: #!$%@?, ale Chiny nie są wcale bardziej wolnorynkowe od Polski. Już tutaj jest wprowadzenie w błąd.
@GuyFawkes: W internecie jest pełno opracowań na ten temat. Czynników było wiele. Na pewno jednym z nich było urynkowienie gospodarki w pewnym stopniu i otwarcie się na handel, ale mówienie o Chinach jak przykładzie wolnorynkowości to ogromne nadużycie. Zresztą ten potencjał wysokiego wzrostu opartego głównie na eksporcie pomału się wyczerpuje.
"Za siłę sprawczą takiego stanu rzeczy uznać można reformy, których celem było urynkowienie gospodarki"
Widzisz, może oni nie są jeszcze "wow", ale idą w dobrym kierunku, czego przykładem jest np. zniesienie podatku dla mikroprzedsiębiorstw.
Poza tym na jakiej podstawie z wypowiedzi Korwina wysnułeś wniosek, że twierdzi on, że Chiny są bardziej wolnorynkowe od Polski. Bardzo mnie to ciekawi.
nie pójdę więcej na siłownie, dzisiaj poszłam poćwiczyć brzuch na ławce. Najpierw jakiś chłop ciągle się podejrzanie gapił, potem drugi i widziałam jak śmieje się pod nosem. Wróciłam do domu i od razu się rozbeczałam #sport #silownia
http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/komunizm_i_bogactwo_z_komentarzem_i_ilustracjami/1986
#krul #korwin #lewackihumor #lewaknadzis #neuropa
LOL
kilka faktów o chińskim "wolnym rynku":
2. Poza tym chiński przedsiębiorca może jeszcze zapłacić podatek VAT (6-17%) czyli na chińskim 'wolnym rynku' obrót może być
WYDAO SIĘ
@Espo: Przeczytałem jeszcze raz z uwagą wypowiedź Korwina i jest tam napisane, że w Chinach panuje dość drapieżny kapitalizm - co jest prawdą. Słowa nie ma o tym, że w Chinach jest "wolny rynek". Jest napisane, że u nas lewactwo trwa u władzy pod hasłami budowania wolnego rynku.
Tak więc te "wow wow" w komentarzach to zwykła manipulacja.
@GuyFawkes: wygrywają dużą konkurencyjnością - obok 'wad' (w ujęciu wolnorynkowym) takich jak protekcjonizm,
@GuyFawkes: W internecie jest pełno opracowań na ten temat. Czynników było wiele. Na pewno jednym z nich było urynkowienie gospodarki w pewnym stopniu i otwarcie się na handel, ale mówienie o Chinach jak przykładzie wolnorynkowości to ogromne nadużycie. Zresztą ten potencjał wysokiego wzrostu opartego głównie na eksporcie pomału się wyczerpuje.
http://www.wsz-pou.edu.pl/magazyn/?strona=mag_stud65&nr=65&p=
http://cargo.ue.wroc.pl/publikacje/07_Zmuda.pdf
"Za siłę sprawczą takiego stanu rzeczy uznać można reformy, których celem było urynkowienie gospodarki"
Widzisz, może oni nie są jeszcze "wow", ale idą w dobrym kierunku, czego przykładem jest np. zniesienie podatku dla mikroprzedsiębiorstw.
Poza tym na jakiej podstawie z wypowiedzi Korwina wysnułeś wniosek, że twierdzi on, że Chiny są bardziej wolnorynkowe od Polski. Bardzo mnie to ciekawi.
Bo to, że rozwijają się wielokrotnie