Oprator na sali uchwycił coś co powinno wywołać masowe protesty niestety cisza. Jedynie portal Independent Trader porusza sprawę. Foty w komentarzach.
Na nagraniu widać, że parlamentarzystka wkleja małą naklejkę do książeczki, po tym jak film trafił do sieci, pojawiło się mnóstwo głosów, że wspomniana naklejka to odpowiednik certyfikatu covidowego
W odpowiedzi Himmelbauer stwierdziła, że przyjęła szczepienie na grypę, natomiast nie miała przy sobie odpowiedniej książeczki więc lekarz dał jej naklejkę aby sama ją wkleiła. Niestety, Internet nie wybacza, więc czujni obserwatorzy zaczęli analizować nagranie klatka po klatce. Następnie wyciągnęli pierwszą sekundę nagrania i zrobili zbliżenie
Na grafice widać część nazwy „Astra Zeneca” (producent szczepionek), a także link pod którym znajdziemy informacje „tylko dla zaszczepionych na Covid-19”.
Wychodzi na to, że w swoim oświadczeniu pani Himmelbauer skłamała podwójnie - najpierw ws. grypy, a następnie w kwestii naklejki. Nie ma bowiem takiej możliwości, aby pacjent mógł sam sobie wklejać odpowiednie zaświadczenia o szczepieniu.
@pomidorowymichal1: Ale po co miałaby się z tym kryć skoro covidowy plebs fikołkami usprawiedliwi jej postępowanie. Może to były naklejki kolekcjonerskie, czy coś
@ewolucja_myszowatych: To oczywiście skandal, ale zwracam uwagę, że w Polsce bez większych problemów za 500-1500 zł można dostać certyfikat, wpis do systemu ze wszystkimi tego przywilejami, a nie być zaszczepionym....
@4000: przecież WHO nie zatwierdziło jeszcze wpisywania szczepionek koronawirusowych do żółtej książeczki. Wydali zalecenia odnośnie cyfrowych certyfikatów, które są praktycznie zbliżone do tych stosowanych w UE i coraz bardziej się zastanawiają nad przekształceniem żółtej książeczki w cyfrowy certyfikat, o tym się już mówi od ponad 10 lat.
Na nagraniu widać, że parlamentarzystka wkleja małą naklejkę do książeczki, po tym jak film trafił do sieci, pojawiło się mnóstwo głosów, że wspomniana naklejka to odpowiednik certyfikatu covidowego
W odpowiedzi Himmelbauer stwierdziła, że przyjęła szczepienie na grypę, natomiast nie miała przy sobie odpowiedniej książeczki więc lekarz dał jej naklejkę aby sama ją wkleiła. Niestety, Internet nie wybacza, więc czujni obserwatorzy zaczęli analizować nagranie klatka po klatce. Następnie wyciągnęli pierwszą sekundę nagrania i zrobili zbliżenie
Na grafice widać część nazwy „Astra Zeneca” (producent szczepionek), a także link pod którym znajdziemy informacje „tylko dla zaszczepionych na Covid-19”.
Wychodzi na to, że w swoim oświadczeniu pani Himmelbauer skłamała podwójnie - najpierw ws. grypy, a następnie w kwestii naklejki. Nie ma bowiem takiej możliwości, aby pacjent mógł sam sobie wklejać odpowiednie zaświadczenia o szczepieniu.
#koronawirus #medycyna #inwestycje #pracbaza
Misie covidisie.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora