Wpis z mikrobloga

Przywiozłem dzisiaj do UK transport choinek. Pełniutką naczepę, aż boki rozpychało. Choinki były ładowane prosto z lasu, więc osypała się z nich masa liści, igieł, błota i co tam w lesie jeszcze jest. Po rozładunku pasowałoby to posprzątać i przygotować naczepę do kolejnej pracy. Normalnie bym sam pozamiatał, ale tym razem było tego #!$%@? dużo. I nawet nie miałem pomysłu jak się tego pozbyć. Poprosiłem o pomoc pracowników odbiorcy. Chciałem, żeby udostępnili mi jakiś śmietnik i dali jednego gościa do pomocy. Oni mnie wyśmiali i powiedzieli, ze nie mają śmietnika, a te śmieci to moja sprawa, bo oni zamawiali same choinki, a nie to całe błoto. Ok, ja też potrafię być wredną #!$%@?ą, a chciałem to załatwić po ludzku. Dla porządku zadzwoniłem do zleceniodawcy zapytać czy zapłaci za sprzątanie naczepy na myjni, ale wiedziałem, ze nabierze wody w usta, wiec #!$%@?łem im to wszystko pod drzwiami od magazynu. Będą mieli teraz trochę aerobiku i może jakiś śmietnik się znajdzie xD
#bekaztransa #zycietruckera #uk #pracbaza
JudzinStouner - Przywiozłem dzisiaj do UK transport choinek. Pełniutką naczepę, aż bo...

źródło: comment_1637248516FpSJHv8xZgpwFct302VSat.jpg

Pobierz
  • 127
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@JudzinStouner: Najpierw sprzątałem magazyn ani się obejrzałem, a byłem jego właścicielem. Mogłem Cie zatrudnić ale się Ciebie brzydziłem, brzydzę się biedą. Takie nic! Takie zero! Takie... Ach nieważne, rodziny się nie wybiera. No już, strzelaj! Co, zabrakło ci pieniędzy na drugi nabój?
  • Odpowiedz
@ajebo: Jeżeli wiesz ze wieziesz choinki z jakiegoś pola czy szkółki leśnej to trzeba się spodziewać że albo będzie uwalone, albo będziesz ladowal na jakimś polu i się możesz zakopać albo będziesz ladowal czy zrzucał ręcznie.
Biorąc zlecenie możesz pytać o sposób załadunku, jak to jest pakowane (czy na paletach/ w skrzyniach / luzem). Jak masz wystarczająco szczegółów to patrzysz czy jest sens jechać czy nie.

Jeżeli masz info ze może być syf to się dogadujesz że zleceniodawca aby dorzucił 30 czy tam 50 eur na myjke i gitówa.

Niestety mało który przewoznik się domyśla o co może chodzić i patrzy tylko na cyferki
  • Odpowiedz
@JudzinStouner: do przewoźnika należy pusta naczepa z deskami, stopbarami, pasami itp, cała reszta czyli towar i to co z niej leci to własność odbiorcy.
Powinni przynajmnjej umożliwić ci wyczyszczenie naczepy w normalny sposób.
Ciesz się że miałeś tylko durne choinki, srające olejem stare maszyny - to jest masakra.
  • Odpowiedz
@konfederata_2137: Tak, ale wszelkie uwagi co do sypania towaru czy jakichś wycieków to na załadunku trzeba dogadać a nie po fakcie robić aferę.
Zajeżdżasz na Załadunek - widzisz syf i informujesz gościa ze będzie potrzebna myjka i albo dopłaca albo się buja
widzisz niezabezpieczona stara maszyne która będzie ciekła - bierzesz kasę na myjnie chemiczna
  • Odpowiedz
@ajebo: zależy, po transporcie chłodniczym świeżej ryby czyścisz ją z reguły na własny koszt, ale u normalnych kontrahentów jest to wliczane do ceny frachtu.
Każdy nadaje towar a później umywa ręce od ewentualnych szkód, które ten towar w czasie transportu może uczynić.
Nie mniej jednak to nadawca odpowiada za towar który wysyła i jego zabezpieczenie przed wyciekami itp, zwłaszcza maszyny, z których cieknie olej jest ciężkim tematem.
Do kierowcy należy
  • Odpowiedz
No z jednej strony zachowali się słabo że Cie wyśmiali i nie udostępnili nawet śmietnika jak prosiłeś. Ale z drugiej strony dlaczego mieli by pomagać Ci w sprzątaniu naczepy? Jak przychodzi do Ciebie kurier to też mu pomagasz przy paczkach? Sprzątanie naczepy to część Twojej pracy.
  • Odpowiedz
@dizzydom: starego oleju na sklejce niczym nie domyjesz, co najwyżej sprawisz, że plama nie będzie śliska.
U mnie było tak, że maszyna w spoczynku nie ciekła, ale w środku był olej który leciał gdy kierowca np zahamował.
Kierowca nie ma szans wykryć, że w środku maszyny jest nie spuszczony do końca olej.
  • Odpowiedz
@JudzinStouner: No faktycznie jest czym się chwalić typie, nie ma to jak palić za sobą mosty i psuć opinie Polakom. Skoro wiedziałeś o tym syfie to trzeba było to ogarnąć ze zleceniodawca, albo nie przyjmować w takim stanie. Nikt nie ma obowiązku tego sprzatac za ciebie i wyznaczać ci ludzi do pomocy xD no #!$%@? litości, co za buractwo
  • Odpowiedz
@JudzinStouner: Czy opłaca się wieźć te choinki z Polski aż do UK? Ile sztuk było na pace? I po ile jedną sprzedadzą? Nie znam sie, ale taki tir spali chyba więcej paliwa niż te choinki warte. No i wynagrodzenie dla kierowcy
  • Odpowiedz
@Kajaczek byś od Pana kierowcy dostał kontrolnego, drugi Pan kierowca by Ci poprawił i tyle by z Twojego kozaczenia było ( ͡º ͜ʖ͡º)
Kiedyś widziałem taka sytuację, tyle, że to francuski magazynier się rzucał do chyba Ukraińca, podbiegł drugi i go uspokoił
  • Odpowiedz