[Revvvvvvvvvvvvvvvv]

Często jak sie czuje smutno i samotnie chce sie tutaj wyżalić, ale przeważnie nic nie pisze, bo myśle sobie że zła godzina i będzie mało plusów i tylko trzymam to w sobie co jeszcze pogarsza sytuacje. Potrzeba uznania i atencji jest za duża dla chłopa szczególnie gdy jej sie nie dostaje w prawdziwym życiu. :(

Też tak macie?
#przegryw #samotnosc

[noelo_cohelo]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv mogę się wypowiedzieć jako baba?

[przegrywolog]

Na pocieszenie powiem ci że na wykopie jest dużo użytkowników który nie dają znaku życia. Sam bardzo długo byłem takim. Czytałem i tyle, brak feedbacku.
@Revvvvvvvvvvvvvvvv

[TrzyGwiazdkiNaPagonie]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv: Tak, mam tak

[Revvvvvvvvvvvvvvvv]

@noelo_cohelo: xD no juz moglas napisac zamiast sie pytać

[Revvvvvvvvvvvvvvvv]

@przegrywolog: nie wiem czemu mialoby mnie to pocieszyc xd

[noelo_cohelo]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv nie chciałam marnować palców xd no więc generalnie nie, nie mam tak z pisaniem tu, natomiast mam z mówieniem ludziom - mówi się że mówienie o problemach pomaga, ale patrząc na reakcję to serio wolę nie mówić nic i przeżywać sama, bo tylko się #!$%@? bardziej jak ktoś mnie na ten przykład zignoruje

[przegrywolog]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv ponieważ może ci dać do zrozumienia że pomimo braku like albo komentarzy napewno ktoś to czyta. Więc dostajesz atencję tyle że nie bezpośrednio if that makes sense

[Revvvvvvvvvvvvvvvv]

#!$%@? bardziej jak ktoś mnie na ten przykład zignoruje

@noelo_cohelo: no to mam to samo, powiedzmy sobie szczerze jedyny powód dla których ktoś sie żali (w tym ja) to potrzeba atencji i chęć zrozumienia. U mnie szczególnie to 2, bo uważam że 95% ludzi tutaj ma lepiej odemnie i chce znaleźć jakiś ludzi którzy mają taką samą, albo i gorszą sytuacje niż ja, to jest dla mnie największe pocieszenie- że nie

[soyunmago]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv: Spoko, mi też się zdarza mieć ochotę coś napisać, po czym zaraz potem myślę sobie "a, jednak nie będę pisał". Wkurza to, zerowa lub wręcz ujemna dynamina objawia mi się nawet na Tagu.( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Revvvvvvvvvvvvvvvv]

@przegrywolog: a to takiego czegos nie chce. Chce odzew od ludzi

[Revvvvvvvvvvvvvvvv]

Ehh no i chlop potwierdzil swoje obawy. #!$%@? bede pisac w notatniku wpisy i w godzinach szczytu bede po 10 naraz wrzucac

[przegrywolog]

To dlaczego uważasz że twoja sytuacja jest słaba?

@Revvvvvvvvvvvvvvvv

[soyunmago]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv: Myślę, że nie masz gorzej ode mnie. Obstawiam, że w najgorszym przypadku masz tak samo jak ja.

Zaobserwuję Cię nawet, może zrobi Ci się miło.(｡◕‿‿◕｡)

[przegrywolog]

@noelo_cohelo często też jak się komuś wyzalasz to wypadałoby to zrobić w takich okolicznościach i na tyle odpowiednio żeby ktoś to wziąl do siebie a nie powierzchownie spojrzał na sprawę.

[whaith]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv: jakbyś chciał to możesz mi się wyżalić na priv, nie ma większego przegrywa na wykopie niż ja nic mnie nie zdziwi

[qew12]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv ja odnoszę wrażenie, że ilość lajków jest całkowicie losowa, też troszkę je przeżywam

[soyunmago]

@qew12: Obstawiam, że większość z nas trochę je przeżywa, nawet jeśli się do tego nie przyznaje. Większość z nas łączy jedno - poczucie odrzucenia, które nie pozostaje bez wpływu na psychikę. Nawet jeden plusik pod nudnym wpisem cieszy.

[Revvvvvvvvvvvvvvvv]

@przegrywolog: bo nie mam żadnych znajomych. Pół biedy jakbym miał 30 lat, bo wtedy to chyba normalne, ale ja mam 18 i jak widze w szkole ludzi którzy dobrze sie bawią i ogólnie spędzają ze sobą czas to mi sie w #!$%@? przykro robi

[Revvvvvvvvvvvvvvvv]

często też jak się komuś wyzalasz to wypadałoby to zrobić w takich okolicznościach i na tyle odpowiednio żeby ktoś to wziąl do siebie a nie powierzchownie spojrzał na sprawę.

@przegrywolog: ale w jakich okolicznosciach? xD jak internet to jedyne miejsce gdzie to moge zrobic bo irl nie mam nikogo. Kilka razy nawet matce sie żaliłem, ale ona zawsze znajomych miała więc nie rozumie

[przegrywolog]

@Revvvvvvvvvvvvvvvv rozumiem cię, ja też daje matce mocne sygnały że jednak coś jest nie tak a ona to zlewa i mówi "nie wygłupiaj się" "daj spokój".

Jeżeli chodzi o okoliczności to miałem na myśli to żeby nie żalić się komuś w autobusie. Tylko może lepiej na spacerze albo przy herbacie.