Wpis z mikrobloga

@orkako: No, dzięki za dobre chęci - ale niestety to nic nie da, bo już napisałem, że na IKP nie mam lekarza POZ (a zmieniać nie będę, bo nie korzystam z usług NFZ zbyt często, więc nie ma potrzeby, żeby ktoś brał za mnie pieniądze) ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@pioter-o: Nikt do mnie nie dzwonił w celu weryfikacji stanu zdrowia (no chyba, że wyrywkowe kontrole ze strony Policji - która pytała "czy wszystko dobrze" - uznamy za taką weryfikację, ale dzwonili tylko czasami).

Po planowym zakończeniu izolacji wygenerowałem sobie certyfikat ozdrowieńca w IKP i poszedłem na spacer - to by było na tyle ( ͡° ͜ʖ ͡°).