Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Niech mi ktoś wytłumaczy co robię źle i gdzie #!$%@?łem że jest jak jest. Może jakieś rady co robić.

Ukończyłem technikum profil informatyk, matura mi poszła kiepsko więc odpuściłem sobie studia, poziom przygotowania do zawodu to był dramat więc sporo się uczyłem dodatkowo linuxa, napraw sprzętu i trochę programowania. Dobry rok atakowałem swoim cv wszystkie firmy w okolicy na stanowiska typu helpdesk albo jakieś prostsza administracja i jak już ktoś mnie zaprosił na rozmowę to i tak nic z tego nie wychodziło. Mało tego często w małych biurach chcieli informatyka po studiach i z doświadczaniem o czym informowali mnie dopiero na rozmowie. W między czasie trochę dorabiałem jako freelancer robiąc jakieś proste strony ale miałem z tego grosze, do tego brak doświadczenia sprawiał że nie wyrabiałem się na czas.

W końcu się wkurzyłem i poszedłem pracować do fabryki jako pracownik fizyczny, tak jak inni koledzy z szkoły. Wytrzymałem całe trzy miesiące, w pracy mnie chwalili że wszystko fajnie ogarniam, chcieli mnie nawet awansować na jakiegoś lidera, tylko że fizycznie nie dawałem sobie rady więc zrezygnowałem.

Minęło kilka miesięcy dostałem się serwisu komputerowego. Praca świetna, ale koleś mi nie przedłużył umowy próbnej bo stwierdził że ma za mało klientów a za dużo pracowników.

Stwierdziłem że nie ma mowy bym wracał do pracy fizycznej i zacząłem się uczyć programowania dokładnie php oraz później pythona. Zacząłem po raz kolejny szukać pracy i dostałem się do "agencji interaktywnej" jako programista php. No to był dla mnie inny świat. Praca przy biurku, owocowe czwartki, fajna pensja. Starałem się jak mogłem, uczyłem się po pracy, ale i tak nie przedłużyli mi umowy bo i tu cytat "widać progres w twojej wiedzy i to że naprawdę się starasz, jednak ten progres jest zbyt mały".

I znów się uczyłem, wysyłałem cv ale nigdzie mnie nie chcieli choć już częściej dostawałem się na rozmowy i zwykle problemem było to że nie chciałem iść na b2b. Później zaczęła się pandemia więc zrobiłem sobie przerwę. Po raz kolejny próbowałem swoich sił jako freelancer, już z większym doświadczeniem i w sumie nawet nie szło mi źle, ale klienci wymagają bym miał firmę i wystawiał faktury. Tylko kurde boję się zakładać firmę więc miesiąc temu sobie odpuściłem i wróciłem do szukania pracy. Mam wrażenie że po tej pandemii już nigdzie nie chcą osób z małym doświadczeniem, albo moje cv tak odstrasza. Myślałem że to może wina regionu (wielkopolska) więc próbowałem w innych częściach polski ale również bezskutecznie,

Więc tak już siedzę drugi rok bez poważnej pracy. Rodzice jeszcze mnie tolerują, ale sam po sobie widzę że robię się coraz bardziej leniwy oraz sfrustrowany tym wszystkim. Cztery lata po szkole, matura z którą się nie dostanę na techniczne studia (próbowałem poprawiać ale nieskutecznie), 9 miesięcy doświadczenia zawodowego w tym 6 powiedzmy jako informatyk plus doświadczenie w prostych projektach jako freelancer. Potrafię zmontować i naprawić komputer, skonfigurować serwerowego linuxa w tym obsłużyć narzędzia do wirtualizacji, zrobię od podstaw prostą stronę internetową, bądź zaawansowaną jeżeli liczyć tylko beckend, potrafię rozmawiać z klientami. Płynnie piszę w php i pythonie w miarę dobrze w c++. Amatorsko bawię się w arduino, lutuje, grzebie w starych serwerach czasem naprawiam ludziom komputery. Ale nie mogę znaleźć stałej pracy.

Jestem w pieprzonej kropce, totalnie nie wiem co robić, mam wrażenie że nawet wykopowe przegrywy lepiej ogarniają kwestie zatrudnienia. Idąc do technikum myślałem że czeka mnie pewna praca, że będę sobie gdzieś tam podłączał monitory, instalował windowsy i wymieniał tusz w drukarkach. Później odbiłem w stronę programowania, myślałem że to już na pewno pewna praca i znów zonk. Moje cv wygląda jak ser szwajcarski a jak ktoś mnie już zaprosi na rozmowę w sprawię pracy to mam wrażenie że przez pomyłkę, wszędzie słyszę że jest zbyt wielu chętnych.

Poszedłbym pracować w czymś innym, tylko że do niczego innego się nie nadaje noi strasznie lubię pracować przy komputerach. Do tego jak pisałem wyżej dopada mnie prokrastynacja, zamiast się dalej uczyć to wszystko odkładam na później ( ͡° ʖ̯ ͡°)

O miałem też pomysł by na ściemniać w cv ale boję się że to wyjdzie i będzie przypał.

#pracait #praca

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6192d4bb6d062d000ad441e8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: Brzmisz trochę jako człowiek od wszystkiego, a tu frontend, a tu backend, a tu znów linux i potem embedded. Fajnie jest znać sporo różnych rzeczy i wiedzieć mniej więcej jak wszystko ze sobą gra i firmy takie coś doceniają. Problem aktualnie jest taki, że firmy szukają pracowników, ale szukają w dużej mierze specjalistów. Często na stanowisko juniorskie/staż jest masa składanych CV i komuś uda się załapać, jednak trzeba mieć często
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak na papierze to powinieneś się spokojnie nadawać na jakiegoś juniora, a już na bank na stażystę.

Gdzie szukasz pracy i do jakich firm składasz CV? Może w tym tkwi problem, bo jeśli OLX i jakieś lokalne Januszexy to średnio. Pamiętaj, że przez pandemię prawie wszyscy biorą programistów na remote, więc możesz składać CV w całej Polsce. Radziłbym Ci po prostu #!$%@?ć CV ile wlezie, chodzić na rozmowy i wyciągać
OP: Tu jeszcze muszę napisać że to moje doświadczenie w freelancingu to raczej takie podstawowe rzeczy, jakieś poprawki lub tworzenie mniejszych modułów. W sumie tylko amatorsko robiłem jakieś projekty tak sam od zera. W tej firmę było podobnie, zajmowałem się poprawianiem i ulepszaniem gotowych rzeczy.

@Balikator: To mi daje do myślenia. W sumie najmocniejszy się czuję w php i linuxie, a reszta to ciężko mi określić raczej mocne podstawy. Oczywiście
A na staże przyjmują jak nie jestem studentem? Poważnie pytam. Szukam właśnie głównie na olx oraz na pracuj pl i facebooku.


@AnonimoweMirkoWyznania: Zależy od firmy, w jakichś korpo mogą szukać tylko studentów, ale dla większości firm nie ma to żadnego znaczenia.

Olej kompletnie OLX, Pracuj, Facebooka - szukaj na JustJoinIt, wg najniższej pensji (nie ma kategorii dla staży). Oczywiście najwięcej staży jest w okolicach maja i czerwca, ale IMO powinieneś móc