Wpis z mikrobloga

  • 1
@PrzekliniakCQ Mi się wczoraj zdarzyło dużo błota. To samo w sobie było utrapieniem, ale obornik czy jakaś padlinka przy drodze to było nic w porównaniu z aromatem tego błota. Nie wiem co tam było, ale już kiedyś zgniło, a potem sfermentowało i gniło ponownie. Sama radość z wypoczynku na świeżym powietrzu.
  • Odpowiedz
@ikov: zapach obornika mi nie przeszkadza, zdążyłem się przyzwyczaić turlając się po wioskach i dobrze zatoki przeczyszcza, ale smród zgniłego bagna faktycznie jest okropny.
  • Odpowiedz