Aktywne Wpisy
PolishPsycho +37
Zabawnie się ogląda tiktoki związane z motoryzacją i prawem jazdy, gdzie wypowiada się dzieciarnia 18 lat co ledwo zdała prawko. Ale ona ma najwięcej do powiedzenia.
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Od razu też widać, jak ktoś jest z polski powiatowej. Nie widziałeś nigdy jak ktoś daje na rondzie kierunek w lewo? To już wiem, że żyjesz w polsce obitej dechami.
Na rondach, a szczególnie tych małych DAJE SIĘ KIERUNEK W LEWO. I nawet w Warszawie ponad
Mysiekpysiek +60
To nie mogło się udać. Nie przy tej ekipie, nie przy uważnym spojrzeniu breżniewowskiego Kremla, nie przy ideologicznych okowach, którymi spętana była pogrudniowa ekipa Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza. Reforma gospodarcza wymaga odwagi, determinacji i przywództwa. Gierkowska ekipa nie miała żadnej z tych cech. Choć początek był nawet dość obiecujący.
W 1971 roku władze powołują Komisję Partyjno-Rządową ds. Unowocześnienia Funkcjonowania Gospodarki i Państwa. Interesująca nazwa, znamionująca wielkie reformatorskie dzieło, które obejmie nie tylko gospodarkę, ale całą strukturę państwa. Dobry zamysł, bo gospodarka nie funkcjonuje w próżni, w ogromnym stopniu zależy od sposobu funkcjonowania całego kraju. I ten dobry pomysł początkowo jest realizowany – po kilku miesiącach komisji udaje się wypracować model nowego systemu, który ostrożnie zostanie nazwany „tezami”. Jak na ówczesne warunki, „tezy” to niemal rewolucja.
Ich autorzy postulują przede wszystkim reformę centrum – instytucji kierujących gospodarką, planowania gospodarczego, zarządzania całym ekonomicznym organizmem. Kolejnym krokiem ma być zmiana działania organizacji gospodarczych, w praktyce ich znaczące usamodzielnienie – zniesienie limitów zatrudnienia, funduszu płac, nawet inwestycji oraz limitów dewizowych. Jak na kraje bloku sowieckiego, to niemal rewolucja, bo oznacza decentralizację. Dla komunistycznych kacyków, przyzwyczajonych do traktowania państwa jako czegoś w rodzaju wielkiego PGR-u, to szok. Decentralizacja oznacza ograniczenie ich władzy. A oni przecież właśnie do władzy się dorwali. Mieliby z tego zrezygnować? [...]
------
Jeśli interesujesz się historią i lubisz konkretne materiały (takie z rzetelną bibliografią i ciekawymi zdjęciami/filmikami), to zaplusuj komentarz pod tym wpisem - z chęcią bym Cię zawołała do swoich znalezisk (。◕‿‿◕。) #rozowaihistoria
------
Ten wpis jest fragmentem książki autorstwa Piotra Gajdzińskiego. Więcej jest w linku znaleziska.
Fot. „Pierwsza „gierkowska” kartka na cukier z 1976 roku
#historia #ciekawostkihistoryczne #histmag #ciekawostki #mikroreklama #swiatnauki #liganauki #qualitycontent #starszezwoje #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #rozowaihistoria #polska #prl #prlowskisuchar #gospodarka #kredyt #gierek
Jeśli nie chcesz być wołany/a - daj mi znać!
Jeśli nie chcesz być wołany/a - daj mi znać!
Jeśli nie chcesz być wołany/a - daj mi znać!
Jeśli nie chcesz być wołany/a - daj mi znać!
Jeśli nie chcesz być wołany/a - daj mi znać!
Jeśli nie chcesz być wołany/a - daj mi znać!