Wpis z mikrobloga

@szczesliwa_patelnia: Powiem tak. W ramach ćwiczeń zrób sobie jeszcze sygnał trójkątny (czyli taki jak pilokształny, ale o dwóch zboczach - tu masz tylko rosnące, zrób jeszcze tak, że nie spada od razu do zera, tylko opada od wartości A do 0).

Jak zrobisz to, to dalej jeszcze sygnały bipolarne (czyli nie od 0 do A, lecz od -A do A).
@szczesliwa_patelnia: Kurcze, szczerze to nie wiem. W matlabie ładnie chodzi, z Octave nigdy nie korzystałem. Może ten średnik po wektorze t usunąć trzeba?:/ Bo z tego co widzę, to w innych liniach pousuwałeś i przeszło.
@szczesliwa_patelnia: Ah. To może w ostatniej linii pętli dodaj i=i+1? Bo definiując w matlabie for i=1:4 oznacza to, że pętla wywoła się 4 razy, a 'i' zwiększa się samo z każdym obrotem pętli.

Ta pętla ma na celu po prostu doklejenie kolejnego zbocza do całego wektora x (kolokwialnie w tym przypadku zbocze to x1).

Jeśli wywalisz pętlę i w następnej linii po x1 wstawisz po prostu

x=[x1 x1 x1 x1], to
@szczesliwa_patelnia: Co teraz rozumiesz poprzez "zsumować" sygnały?

Wykreślenie ich na jednym wykresie, a zsumowanie sygnałów to inne sprawy.

Sumowanie, to byłoby coś pokroju y3 = y+y2 (pod warunkiem, że mają tyle samo próbek) i wyplotowanie potem (t, y3).

Z kolei subplot tworzy w jednym oknie jakby dwa oddzielne wykresy.

Jeśli chcesz wyplotować je na jednym, to dodaj po prostu komendę "hold on" pomiędzy plotami.

Będzie wyglądało tak:

plot(t,y)

hold on

(blablalba