Wpis z mikrobloga

@Loskamilos1: I podsumowanie najlepsze - winne gówniaki puszczone na samopas a nie Niemiaszki, które broń zostawiły. Dziś jest zupełnie inna narracja, bo gówniak nigdy nie będzie winny temu, co mu się przytrafiło.
  • Odpowiedz
  • 0
@Loskamilos1 Mój dziadek znalazł na ogrodzie kilka min nieuzbrojonych i jakąś amunicję. Jako byly wojskowy wiedział co z tym robić, zabezpieczył i wezwał saperów. Mój tata zaś w tej samej wiosce jako dzieciak znalazł pordzewiały stary pistolet, miał szczęście bo będący obok starszy kolega wrzucił go do stawu aby nie kusić losu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Loskamilos1: sporo takich zabaw było. Mój wujek kiedyś z kolegami znaleźli pas od CKMu i wrzucili do ogniska. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Za to dziadek opowiadał że benzynę do zapalniczek można było brać z min przeciwpancernych bo w zapalniki był zbiorniczek z płynem opóźniającym wybuch ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Najlepsze jest to ze przeczytalem większość komentarzy i ani razu nie pada slowo dziewczynka w kwestii smierci podczas zabaw z niewypalami.

Moze plec piekna faktycznie jest madrzejsza
  • Odpowiedz