Wpis z mikrobloga

@elementarz1: chodzi o to, że token nie pozwoli na sytuację, w której np. polowe jego tokenów trzyma sobie wlasciciel, a reszta zabija sie o kurs podbijajac go ku jego uciesze. tutaj nie ma jednego właściciela, po prostu tokeny zostałe dropnięte spontanicznie na blockchain (BSC w tym przypadku). Dodatkowo, połowa tokenów została zablokowana do użytku do roku 2100. Przy transakcjach, cześć wraca do ponownej cyrkulacji, a z tego jeszcze ułamek idzie
  • Odpowiedz
@m4g33k: jak zabraknie kupujących to ownership czy jego brak nie pomoże.
okej, nie musisz mi wyjaśniać, tak tylko chciałem sprawdzić co napiszesz, sam troche holduję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz