@151346136: no ok. Ale to samo się tyczy każdej rzeczy materialnej xD złoto też jest drogie bo jest drogie. Platyna, iryd , tytoń, narkotyki, wołowina. Wszystko ma cenę umowną i w pewnym stopniu sterowaną. Diamenty są pięknym przykładem. Ich ceny są absurdalnie zawyżone bo tak. Albo ceny dzieł sztuki.
no ok. Ale to samo się tyczy każdej rzeczy materialnej xD złoto też jest drogie bo jest drogie. Platyna, iryd , tytoń, narkotyki, wołowina. Wszystko ma cenę umowną i w pewnym stopniu sterowaną. Diamenty są pięknym przykładem. Ich ceny są absurdalnie zawyżone bo tak. Albo ceny dzieł sztuki.
@Perun_93: nie nie wydrukujesz sobie złota, czy tytoniu. Nie stworzysz tego z niczego, to nie jest czysty koncept, tylko jak sam zauważyłeś, rzecz
@Kur_nick: nie kolego, pieniądz ma wartość bo możesz go wymienić za produkty które mają wartość. Jeśli pieniądza jest mnie niż wyprodukowanych dóbr, to jest to pieniądz pusty, gówniany i bez pokrycia. I na tym cała rzecz polega. Więc nie, nie jest tak. Pieniądz to naturalna konsekwencja ludzkiej chęci wymiany, którego poprzednikiem był barter (towar za towar o podobnej, uzgodnionej przez obie strony wartości). Papier/bilon/cyferki na koncie ma na tyle wartości, na
nie wiem czy heheszki czy nie, ale w sumie to tak jest ¯(ツ)/¯ pieniądze same w sobie nie mają wartość. Wartość ma dlatego, że w twojej i mojej świadomości, jak i świadomości miliardów ludzi jest to, że za pieniądze możemy wymieniać rozmaite dobra. Zamiast targać cały dom i wszystko co masz możesz to wymienić w zgrabną kupkę pieniędzy łatwą do transportu i ochrony.
Gdybyś.y wszyscy nagle uznali, że teraz kolby kukurydzy są wartościowe i będziemy ich używać w transakcjach to papier z nadrukiem nominału byłby wart tyle co chusteczki
@Kur_nick: ale nie znaczyłoby to, że pieniądza już nie ma. Po prostu zamiast monet i banknotów byłyby ziarna i kolby kukurydzy. Cały czas byłby to pieniądz tylko w innej formie.
Tak, ja mam pytanie, dlaczego wrzucasz do rozmowy o ekonomii #!$%@? losowe Julki z Twittera, skoro na podorędziu masz ekspertów ministerstwa? ( ͡°͜ʖ͡°)
generalnie tak, tylko Julka nie ogarnia, że rozwiązanie jest odwrotne niż jej się wydaje. należałoby więcej pieniędzy zniszczyć.
@eloar: dokładnie, tak jak Jocker ukradł gotówkę, żeby ją spalić, podobnie let's go brandon wyszedł z Afganistanu w takim stylu, jakby chciał znacznie przyspieszyć zniszczenie waluty zwanej $_$ przez utratę zaufania do emitenta, każde Wasze nadpłacenie jakiegokolwiek kredytu to taki mały pożar w banku, bo odsetki są dla nich jak krew dla wampira,
@Kur_nick: No tak, ale tą kukurydzę obowiązywałyby te same prawa inflacyjne
Do druk pieniędzy lub dosianie kukurydzy miałoby sens, gdyby jedynymi producentami i sprzedawcami dóbr byli kosmici, nie powiązani z nami, a tylko czekający na zapłatę od ludzi, żeby im dać jedzenie czy mieszkanie.
@Perun_93: nie
nie wydrukujesz sobie złota, czy tytoniu. Nie stworzysz tego z niczego, to nie jest czysty koncept, tylko jak sam zauważyłeś, rzecz
@Kur_nick: ale nie znaczyłoby to, że pieniądza już nie ma. Po prostu zamiast monet i banknotów byłyby ziarna i kolby kukurydzy. Cały czas byłby to pieniądz tylko w innej formie.
Czytając takie wypowiedzi zastanawiam się czy to troll czy nie.
@eloar: dokładnie, tak jak Jocker ukradł gotówkę, żeby ją spalić, podobnie let's go brandon wyszedł z Afganistanu w takim stylu, jakby chciał znacznie przyspieszyć zniszczenie waluty zwanej $_$ przez utratę zaufania do emitenta, każde Wasze nadpłacenie jakiegokolwiek kredytu to taki mały pożar w banku, bo odsetki są dla nich jak krew dla wampira,
@incydent_kakaowy: no bo w sumei tak jest, tylko, że by to zresetowac trzeba by zresetowac wszystkim dyski twarde ( mozgi ) xd
Do druk pieniędzy lub dosianie kukurydzy miałoby sens, gdyby jedynymi producentami i sprzedawcami dóbr byli kosmici, nie powiązani z nami, a tylko czekający na zapłatę od ludzi, żeby im dać jedzenie czy mieszkanie.
Wtedy drukujemy i wszyscy mamy wszystko.
Tylko, że to tak nie działa.