Wpis z mikrobloga

Czy u was w pracy przełożeni też mają do was pretensje jak nie odbieracie telefonów po godzinach pracy albo nie chcecie/nie macie czasu czegoś zrobić?

Pracuje w logistyce i nie raz zdarza się że jakaś wysyłka się wysypie jak już jestem w domu i mi dzwonią żeby coś naprawić. Jeszcze jak dzwoni jakiś magazyn albo produkcja to wgle nie odbieram, jak kierownik to odbiorę i wymyślam jakąś wymówkę dlaczego nie mogę, a to nie ma mnie w domu, a to coś itd.

Na początku jeszcze jak się przyjmowałem to dawałem się tak dymać i pracowałem po godzinach - oczywiście bez płatnie, ale teraz już mam to gdzieś. Przełożeni zaczęli ostatnio płakać że jestem niedyspozycyjny. Nawet wezwali mnie raz na rozmowę że potrzebują wsparcia mojego też po pracy bo na ten moment to oni muszą się logować i latać wysyłki po godzinach.

Co o tym myślicie? Wywalone dalej czy jednak powinienem być "dyspozycyjny"?

#pracbaza #korposwiat #korpo #kiciochpyta
  • 36
"tylko 15 minut się zalogujesz i gotowe"


@ImHotarti: Przypadkiem nigdy nie daj sie wkrecic w takie tlumaczenia. Po pracy to Ty jestes po pracy,
zajmujesz sie swoimi sprawami jakie one to by nie byly - dziecko, rodzina, zakupy, sport, cokolwiek.
Przeciez nie lazisz z tym komputerem przyklejonym do dupy.

Jesli tego typu sytuacje zdarzaja sie nagminnie, to zaproponuj np. platny dyzur, albo ze wychodzisz wczesniej do domu, albo zmiencie godziny pracy
@ImHotarti: Tez pracuje w logistyce w korpo. U mnie nie ma czegoś takiego czasami raz na pare miesięcy zadzwonią ale tylko się o coś podpytać i 10 razy przepraszają ze dzwonią. Połączenia od kierowców itp odrzucam i wysłałam SMS ze mam urlop/ jestem po pracy
Nawet wezwali mnie raz na rozmowę że potrzebują wsparcia mojego też po pracy bo na ten moment to oni muszą się logować i latać wysyłki po godzinach.


@ImHotarti: Negocjujesz płatne nadgodziny (jesli chcesz), albo masz #!$%@? i nie odbierasz po pracy wcale.
@ImHotarti: z jednej strony odpracowałeś swoje 8h i prawnie jesteś czysty, z drugiej strony pracujesz w logistyce, a to branża w której zawsze może się coś wysypać i czasem gasisz pożar i w środku nocy.

Musisz przeanalizować ze swoim sumieniem czy chcesz odbębnić swoje i mieć święty spokój, czy poświecić swój wolny czas na takie akcje i zdobywać uznanie w oczach kierownictwa i doświadczenie. To ile z siebie dasz ponad to
@ImHotarti: Chociaż nie wiem jak jest u Ciebie ale u mnie są osoby co pracują na 3 zmiany i wtedy oni podejmują decyzje. Czasami dzwonią się podpytać o szczegóły sprawy i jak to coś bylo umówione.