Aktywne Wpisy
WielkiNos +517
mirko_anonim +7
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja różowa jest dziwna. Jesteśmy razem dwa lata i wszystko układało się super. Byliśmy razem na wakacjach i trochę czasu po nich wyszło, że jest w ciąży. Faktycznie trochę mnie tam poniosło. Ciąża jest wczesna. Ja się ucieszyłem... Mam 32 lata a ona 29. Tylko, że ona oznajmiła mi że dziecka nie chce bo jej nie stać... Jej nie stać. Ja mam mieszkanie, dobre zarobki a u niej jest
Moja różowa jest dziwna. Jesteśmy razem dwa lata i wszystko układało się super. Byliśmy razem na wakacjach i trochę czasu po nich wyszło, że jest w ciąży. Faktycznie trochę mnie tam poniosło. Ciąża jest wczesna. Ja się ucieszyłem... Mam 32 lata a ona 29. Tylko, że ona oznajmiła mi że dziecka nie chce bo jej nie stać... Jej nie stać. Ja mam mieszkanie, dobre zarobki a u niej jest
Aktywne Znaleziska
Dostałam do wykonania 3 zadania
1. Przerób swoje ubrania na jesienną porę.
2. Przygotuj samochód na zimę: umyj, posprzątaj w środku, odkurz, zakonserwuj uszczelki, umyj felgi. Przygotuj zimowe opony, aby w niedługim czasie je wymienić.
3. Zrób bukiet z różnych liści i w różnych kolorach.
No i plan był inny, ale wyszło jak zwykle i z tego powodu postanowiłam wykonać punkt drugi. Doskonale zdaję sobie sprawę, że nie umycie i posprzątanie auta to nie jest jakieś niewiadomo co, z drugiej strony, jeśli weźmie się pod uwagę, że jeszcze dwa tygodnie temu, nie mogłam się nawet ruszyć, a auto miał mi ogarnąć bliżej nieokreślony ktoś (i pewnie zrobił by to lepiej i pewnie profesjonalnie) to nawet jestem z siebie zadowolona.
Na zdjęciach tego dobrze nie widać, ale samochód był NAPRAWDĘ brudny. Do tego stopnia, że co chwilę leciałam płukać szmatkę i wymieniać wodę, żeby tylko nie trzeć drobinkami piasku.
W środku za to okazało się, że wystarczy wytrzepać dywaniki, umyć deskę rozdzielczą, wszystkie plastiki i tradycyjnie uchwyt na kubek.
Została już tylko wymiana opon na zimowe, te leżą i grzecznie czekają aż niebieski wróci z trasy i wrzuci mi je do bagażnika, za to ja wtedy zajmę się czyszczeniem kolejnego auta. Tym razem roboty będzie więcej - większy samochód, starszy, do tego "wół roboczy", a uszczelki mają tyle samo lat co on (czyli 20). Żałuję, że to właśnie nie on przypadł mi jako auto do posprzątania w czasie trwania #mirkowyzwanie ale już trudno :) jako pierwsze leci zdjęcie sprzątniętej Tereski, reszta będzie w komentarzach
#mirkowyzwanie