Aktywne Wpisy
Rasteris +503
I kolejna tropikalna noc za nami. W Warszawie temperatura spadła do 24 stopni, a za nic tropikalna uznaje się taką gdy nie spada poniżej 20. I kilka następnych dni też ma być takich. A średnio takich nocy w roku było 3 na zachodzie kraju, i poniżej 1 na wschodzie. Ale od kilku lat to dobija nawet do kilkunastu. Temperaturowe to jesteśmy tam gdzie w latach 80 była Bułgaria czy pólnocna Grecja.
I
I
Wrrronika +499
Śmiechu warte
Baba nigdy nie leciała samolotem i na 1 wycieczkę wybrała Sri Lankę xD
Oszczędzała trochę i jedzie na 10 dni sama.
Więc
Baba nigdy nie leciała samolotem i na 1 wycieczkę wybrała Sri Lankę xD
Oszczędzała trochę i jedzie na 10 dni sama.
Więc
Jakie macie rady do jazdy w nocy? W trudnych warunkach?
Prawko mam ciut ponad miesiąc. Zrobiłem bo potrzebowałem do doktoratu. No i teraz muszę robić raz w tygodniu trasę Katowice-Skarżysko-Kamienna i z powrotem. Pierwsze 2 wyjazdy były git, bo w dzień i pogoda zajebista.
Dzisiaj jednak było ciężko. Wyjechałem o 16. Pogoda jak gówno. Nie dość że już ciemno, to jeszcze deszcz, a momentami mgła. Po ciemku jechałem tylko w mieście parę razy. W deszczu raz. W mgle pierwszy raz dziś i przerażające to momentami było. Ja #!$%@? trasę na 2,5 godziny robiłem 4. Dopiero na S7 trochę się rozpędziłem, choć i tak nieśmiało i tylko w dobrze oświetlonych miejscach. Mijało mnie wszystko jak leci. I nie że mnie to boli, bo #!$%@? w tych #!$%@?. Bardziej się zastanawiam jak?
Do samej autostrady jechałem niemal non stop 50km/h. Na krajówkach, ciemno, mokro, mgła. #!$%@? widać i z brodą przy kierownicy jechałem osrany jak nie wiem, po 20 minutach już mi się w oczach momentami #!$%@?ło i w głowie od skupienia. Za mną do samej s7 praktycznie cały czas sznur aut jak za traktorem XD Do tego auta z przeciwka jak przejeżdżały to na sekundę praktycznie jechałem na ślepo. Straszne to jest. Jak wy to ludzie robicie, że potraficie w takich warunkach jechać normalnie i jeszcze widzicie wszystko? O #!$%@? chodzi z tymi światłami? Dlaczego to tak #!$%@? po oczach? Kiedy mogę te przeciwmgielne włączyć? Bo ja osobiście widziałem inne auta, więc taka gęsta nie była, ale jak sobie na chwile włączyłem to jechało się o wiele lepiej, więcej widać. Tylko czy to innym nie wali po oczach jak długie?
Ogólnie niczego nie żałuje, ważne że przyjechałem cały i zdrowy, ale no nie ukrywam ciężko było. Czuję się zmęczony jak cholera, oczy mnie bolą. Może niektórym wygląda to nawet na bait, ale nie żartuje. Jestem świeżym kierowcą i chciałbym jeździć bezpiecznie, więc z góry przepraszam jeśli część z tych pytań jest jakaś mega głupia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#prawojazdy #motoryzacja #polskiedrogi #kierowcy
1. oswoisz się
2. astygmatyzm masz
@ruda_stuleja: Wali po oczach, dlatego za użycie ich w "dobrych" warunkach grozi Ci mandat. Z kolei za nie użycie w złych nie grozi Ci nic.
Nie zawsze też pomagają, warto włączyć i ocenić, zależy na jakiej wysokości jest mgła, jeśli nie jest lepiej wyłącz i nie
@Iskaryota: No niektóre auta to jak jechały to te
astygmatyzm przeszkadza też
Popierwsze sprawdź szybę jak wygląda umyj z dwóch stron i zobacz czy nie ma rys które właśnie tworzą takie refleksy na szybie
Jaki samochód ? Światła są dobrze ustawione ? Jeśli odbłyśnik , lampa jest słaba to żarówki +150% nie pomogą
Jakieś okulary z polaryzacjay i antyrefleksem by się przydały no i jeśli problem będzie się powtarzał to do okulisty
Bardzo lubię jeździć nocą, ale noc + deszcz to mordęga.
Dla mnie największe jaja są jak jest ciemno, pada deszcz, ulice całe pokryte warstwą wody i jedziesz w mieście na wielopasmowych ulicach. Światło z latarni tak rozświetla jezdnie, że nie widać w ogóle pasów, bo one 15 metrów przed
Komentarz usunięty przez autora
Tu mniej więcej jak to wygląda u mnie