[Qurvinox]

Jak to jest z tymi świeczkami? Mam 23 lata i od 4 lat kupuje świeczki na groby od siebie. Oczywiście po roku zapominam, która była moja, więc kupuje kolejną. W tym roku pamiętałem, bo były charakterystyczne, dlatego zdecydowałem się kupić tylko wkłady i wiecie co?
Tych świeczek nie ma. Byłem w lipcu ostatni raz i jeszcze stały. Mało tego, na grobach stały tylko po 1-2 świeczki? Gdzie są wszystkie inne kupowane co roku? Zbiły się? Ukradli? Rodzina sprzątnęła?
Nie będę do tego dochodził, ale dla mnie to absurd, żeby co roku kupować coś co zostało już kupione. Co to #!$%@? jakaś subskrypcja?
Dlatego zdecydowałem się, że już nigdy więcej nie kupię świeczki, ani wkładu bo to produkuje tylko kolejne niepotrzebne śmieci, a zamiast nich to będę kupował kwiaty. Będą żywe dłużej od palącego się wkładu.

#oswiadczenie

[Hatsuban]

@olek_st no bo ja jestem osobą bardzo inteligentna, tylko udaje głupia osobę na wykopie

[siddhariha-cautama]

już nigdy więcej nie kupię świeczki, ani wkładu bo to produkuje tylko kolejne niepotrzebne śmieci, a zamiast nich to będę kupował kwiaty. Będą żywe dłużej od palącego się wkładu.

@Qurvinox: bardzo dobra decyzja... kwiat w sytuacji gdy go utna jest trupem... zgodnie z zasadą że podobne powinno się wiązać z podobnym to trup powinien być ofiarowany trupom

[poprostuzyj]

Czy naprawdę wszystkie te wyrzucane znicze nadają się tylko do kosza?

@Qurvinox: wszystkie na świecie pewnie nie, ale najczęściej takie roczne szkło wygląda już jak gówno, więc jak się robi kompleksowe sprzątanie to się je wymienia, co za filozofia ¯\_(ツ)_/¯ czepiasz się i obrażasz w jakiś upośledzony sposób, uga buga jak ktoś śmiał śmieć wyrzucić mój roczny znicz, hańba po prostu. Skoro masz taki ból z tego powodu to zamiast

[KochamWas]

Ja kupilem że dwa lata temu takie ciężkie żeliwne ze szklanymi szybkami za stówkę i od tamtej pory stoją, tylko się wkłady zmienia. Takie co sprzedają pod cmentarzem już po jednym użyciu widać, że do kosza się nadają.

[1001001]

Rodzina sprzątnęła?

Nie będę do tego dochodził, ale dla mnie to absurd, żeby co roku kupować coś co zostało już kupione

No dobra, ale dlaczego sprząta, skoro wygląda tak samo jak te, które zaraz kupie?

@Qurvinox: Ale może Ty jednak spytaj się w tej rodzinie tej, która prawdopodobnie zajmuję się grobem w sensie sprzątania, które znicze będą wyrzucać. Powiedz tak samo jak tu napisałeś, że następnym razem chciałbyś z samymi

[regos]

@Qurvinox: Masz dużo racji. To złoty biznes samo nakręcający się. Promuje się kupowanie nowych . Dla mnie to tak jakby wyrzucać felgę przy zmianie opon :/ Przecież większość zniczy zaprojektowana jest tak że wkłady to część wymienna.
U mnie w rodzinie przyjęło się że zbieramy znicze, myjemy, stawiamy wszystkie dobrze wygladajace Uzupełniamy wkładami większość, ale nie wszystkie. Odwiedzający z dalszej rodziny przynoszą wkład i sobie zapalają. To ma też zaletę