Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 73
#psy #gownowpis

Wczoraj na spacerze znów to samo. Ide sobie i widzę dorodnego łyżwa niemieckiego szorstkowłosego. Obcy pies więc sobie idę ale widzę, że gnojek gapi się na mnie. Mijam go ale on w tym momencie zaciesz i do mnie z ryjem. No to staje i łapię jego pyszczek w dłonie i miętoszę. Słyszę, że ktoś woła psa wiec szukam wzrokiem właściciela. Wymieniamy porozumiewawcze spojrzenie, że spoko i fajnie, także dalej miętoszę już bez przypału. Po chwili idę dalej żeby nie przedłużać sztucznie i zostawiam tego pogodnego bydlaka za sobą. Pozostaje jeszcze wytrzeć ślinę z dłoni ale to nie problem.
Kocham pjeski a one kochają mnie
()
  • 18