Aktywne Wpisy
Artok +1752
niochland +1006
Oto pani Grażyna Boniecka. Szefowa fundacji Freedom-24, która odpowiada za ten POWAŻNY pozew wykop.peel na 1,5 miliona ziko, M. razem z panią Boniecką oczekują:
ujawnienia "wszystkich numerów IP osób i danych osób logujących się na portalu, które ujawniały i udostępniały zdjęcia, które nie zostały opublikowane".
Pani Boniecka reprezentuje żonę Sebastiana M. który jest oskarżony o to, że spowodował spalenie żywcem trzyosobowej rodziny, a potem wyjechał (na wakacje) do Dubaju.
https://wykop.pl/wpis/77194285/majtczaki-pozywaja-wykop-pl-na-1-5-miliona-zlotych
ujawnienia "wszystkich numerów IP osób i danych osób logujących się na portalu, które ujawniały i udostępniały zdjęcia, które nie zostały opublikowane".
Pani Boniecka reprezentuje żonę Sebastiana M. który jest oskarżony o to, że spowodował spalenie żywcem trzyosobowej rodziny, a potem wyjechał (na wakacje) do Dubaju.
https://wykop.pl/wpis/77194285/majtczaki-pozywaja-wykop-pl-na-1-5-miliona-zlotych
No i mam mętlik. Z jednej strony rozumiem, że ona potrzebuje sama sobie wszystko przetrawić w głowie a z drugiej strasznie brakuje mi jej obecności. Czuje się przez tą sytuację jak taki piesek na posyłki - jeżeli ona będzie chciała się spotkać czy pogadać to ja polecę pierwszy do niej jak taki piesek, z kolei jak ja chce po prostu spędzić razem czas to będzie, że nie, bo 'ona potrzebuje czasu'. Wkurza mnie to.
Jestem teraz w rozsypce. Wiem, że poświęciłem się jej baaardzo mocno, zaangażowałem wszystko, co miałem najlepsze. Zawsze wydawało mi się, że warto mieć kogoś tak oddanego przy sobie. Kogoś, kto się o ciebie troszczy, zabiega, martwi etc. Jednak teraz czuje jednak - przez to, że ona się trochę dystansuje - że mocno na tym cierpię.
Co robić? Jak się zachowywać w stosunku niej? Ciągle myślę o niej i ciężko mi teraz siedzieć samemu w mieszkaniu. #zwiazki #rozowepaski
Komentarz usunięty przez autora
dokładnie tak jak koleżanka pisze. Robi ci chłodnik i sprawdza reakcje, jak Ci odwali i zaczniesz się jej uprzykrzać to znaczy, że desperat i Cię odstawi. Shit test. Zawsze we flircie odbijasz postawę, robisz to samo co druga strona. Czyli musisz ją trochę "schłodzić", oziembic relacje, przestać się odzywać itd..
Mały mufin ma rację ( ͡° ͜ʖ ͡°)
tak niestety działa flirt. Coś co masz na codzień Ci się nudzi, a jak za czymś zatęsknisz to smakuje 2 razy lepiej. Spróbuj jeść codziennie ulubiona potrawę. Daje Ci 5 dni i przestanie Ci smakować. Spróbuj nie jeść czekolady dwa miesiące i później kup jakas ulubiona..
Dlatego też rżnięciem na zgodę jest często takie zajebiste.
Relacje to nie jest coś co jest zerojedynkowe. Tu rządzą emocje i popędy, niema
wiesz stuacje są różne. Ta wygląda na typowy test na desperata. Laski nie lubią jak ktoś jest zdesperowany, za szybko i za bardzo się angażuje bo to może oznaczać później chorobliwa zazdrość.
Może też być tak jak piszesz i sprawdza czy mu zależy. Nigdy tak naprawdę nie wiadomo do końca.
Jedno jest pewne - żadna strona nie może nadskakiwać za bardzo bo ta druga się zrazi. Każdy potrzebuje swojej
@Bergii: powiedziałem. Na razie status quo. Co ma być to będzie. Jak ma sobie znaleźć innego to i tak znajdzie. Jak ja mam sobie znaleźć inną to znajdę. Jak to ma być big love to będzie.
Komentarz usunięty przez autora
@girlsjustwannahavefun uważam że odpowiadacie bzdury. W zdrowym przypadku OP nie powinien wogole się nad tym zastanawiać (różowa nie powinna mu dawać takich sygnałów) a cała relacja powinna iść dalej bez głupich Gierek.
@stuparevic różowa najwyraźniej ma jeszcze jednego chłopa na oku i zwyczajnie przebiera jak dziecko w sklepie z zabawkami. Jest niedojrzała. Moja rada, to ja olać i szukać szczęścia z kimś innym.