#anonimowemirkowyznania Po trzech latach związku, mój chłopak przestał mnie podniecać i nie wiem co z tym zrobić... zauważyłam że nie mam ochoty na niego tylko po prostu mam ochotę na seks. Poznaliśmy się na magisterce i myślimy nad wspólnym mieszkaniem, mocno go kocham, zależy mi na naszym związku, na prawie każdym spotkaniu są seksy i to sukcesywne, ale od kilku tygodni albo dluzej, czuję się nie fair w stosunku do niego, jakbym go wykorzystywała do zaspokajania moich potrzeb seksualnych. nie zbrzydł ani nie roztył się, podoba mi się fizycznie ale mnie już nie podnieca. To chyba nie jest normalne. co myślicie? #!$%@?ło mnie?
Zdarza się, że to co cię nakręcało i "pchało" do seksu z nim po prostu się wyczerpało. Prawdopodobnie u ciebie przeważały niejako zewnetrzne bodźce do seksu (jego osobą, działania, atmosfera itp.). Są też czynniki po twojej stronie czyli to jak sama siebie nakręcasz. Jedno albo drugie się wypaliło. Stawiam na atmosferę, kochasz go więc powinnaś wzbudzić w sobie pożądanie albo on powinien zmienić rodzaj wytwarzanej atmosfery. Zauważyłem, że kobiety bardzo często dostosowują
@AnonimoweMirkoWyznania: sam sex staje się po czasie nudny. Fajnie go czymś przyprawiać co jakiś czas. Seks w nietypowym miejscu, przebieranki, zabawki, jakieś spontaniczne akcje np w kinie. Sex po alkoholu, narkotykach, szybki numerek na imprezie w kiblu znajomych... Możliwości jest masa. Wymiana partnerów, swingers ale to już dla doświadczonych i dorosłych mentalnie związków
@AnonimoweMirkoWyznania: to jest ten etap, gdzie z zauroczenia przechodzi się do miłości i przyjaźni. Wielu jest takich ludzi i par, gdzie wzajemnie się już nie podniecają, bo człowiek to jednak bigamista i skoki w bok to normalne, choć sankcjonowane społecznie, zachowanie. Założenie jest jednak takie, że mimo to zostajemy że sobą, rozwiązujemy problemy, żeby nie musieć skakać z kwiatka na kwiatek i zużywać energię życiową na ciągłe podrywanie i zdobywanie. Ty
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak się czekoladę ciągle gryzie i od razu połyka na szybkiego to niema co się dziwić że przestaje smakować, sama myśl o zjedzeniu przyjemnej czekolady to jest pamięciówka z poprzednich razów, a gryząc i połykając to jakie masz mieć wspomnienia. Druga sprawa częste jedzenie czekolady sprawia że traci się apetyty. ( ͡°͜ʖ͡°)
Po trzech latach związku, mój chłopak przestał mnie podniecać i nie wiem co z tym zrobić... zauważyłam że nie mam ochoty na niego tylko po prostu mam ochotę na seks.
Poznaliśmy się na magisterce i myślimy nad wspólnym mieszkaniem, mocno go kocham, zależy mi na naszym związku, na prawie każdym spotkaniu są seksy i to sukcesywne, ale od kilku tygodni albo dluzej, czuję się nie fair w stosunku do niego, jakbym go wykorzystywała do zaspokajania moich potrzeb seksualnych. nie zbrzydł ani nie roztył się, podoba mi się fizycznie ale mnie już nie podnieca. To chyba nie jest normalne. co myślicie? #!$%@?ło mnie?
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #seks #problemywzwiazku
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #617be6600c44dc000ab195e2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: nie.
Prawdopodobnie u ciebie przeważały niejako zewnetrzne bodźce do seksu (jego osobą, działania, atmosfera itp.). Są też czynniki po twojej stronie czyli to jak sama siebie nakręcasz. Jedno albo drugie się wypaliło. Stawiam na atmosferę, kochasz go więc powinnaś wzbudzić w sobie pożądanie albo on powinien zmienić rodzaj wytwarzanej atmosfery.
Zauważyłem, że kobiety bardzo często dostosowują
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora