Wpis z mikrobloga

Nie wiem do jakich wy #!$%@? szkół chodzicie. Nigdy w życiu nie widziałem, żeby ktokolwiek tak robił, ani nie znałem osoby która była targetem takich działań. Jak was starzy zapisali do jakiejs patusiarskiej podbazy to sie nie dziwcie, że dostawaliscie oklep jak z własnej woli poszliście do takiej ulicznej dżungli w, której rządzą najsilniejsi
@Kreation:

człowieku czy Ty rozumiesz że do tego trzeba umieć się bić i mieć odwagę. Jak tego nie masz to po prostu jesteś traktowany jak ofiara


Tylko zazwyczaj jest tak, ze ci co gnębią to wcale nie potrafią się bić.
Ja miałem to samo w szkole.
Tępili mnie, wyzywali, zaczepiali aż w końcu nie wytrzymałem i dałem gościowi w morde.
No i sie okazało, że to same #!$%@? są, a mnie
człowieku czy Ty rozumiesz że do tego trzeba umieć się bić


@Kreation: xDDD no tak bo każdy, kto się bije, to całe życie od żłobka się uczy bić.
Tak było, nie zmyślam.

Ile razy to ktoś w******l dostał od gościa, któremu dokuczali i potem zesrani potulni byli.

Wystarczy nie być przegrywem, ale jak ktoś pozwala aby z nim robili wszystko, to nikogo wina.

@technojezus: #!$%@? XD ty chyba prawdziwych patusów
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@dabi: Oskarka waliłbym po mordzie ale z przegrywa też #!$%@?. W większości przypadków nie trzeba umieć się bić, wystarczy stawić opór. Nawet jeśli Oskarek wygra a wyjdzie z tego poobijany, z jakimś limem, podrapany, poszarpany itp to następnym razem się zastanowi czy mu się "opłaca". No i dosyć często zdarza się, że takie banany też nie potrafią się bić, po prostu są odważniejsze. Wtedy albo ledwo wygra i teoretycznie jest górą
Ile razy to ktoś #!$%@? dostał od gościa, któremu dokuczali i potem zesrani potulni byli.

Wystarczy nie być przegrywem, ale jak ktoś pozwala aby z nim robili wszystko, to nikogo wina.


@technojezus: ile razy to ktoś #!$%@?ł gościowi, który dokuczał i rzucili się na przegrywa kumple oprawcy.

I jeszcze zrzucanie winy na ofiarę. Zgwałcił, bo hidżabu nie nosiła.
@elerbas: poniekąd prawda. Jak się raz postawi na początku szkoły to najczęściej nie jest się już zagrożonym. Nie wyobrażam sobie jednak być gnębionym, a później dołączać do grupy, która by mi dokuczała.
@Kapibara89: @Kuusamo: tak tylko przypominam, że mówimy o grupce tępych 10olatków a nie mafi. Seba Nowak to nie jest Pablo Escobar, nie przyjdzie go pomścić 20 chłopa z karabinami. Taki dzieciak się będzie wstydził przyznać, że lamus mu dokopał.
@Pierorzek: typek z młodszej klasy mi czegoś nie oddał, na mieście pyskował, bo akurat straż była w pobliżu, a jak poszliśmy w 10 go postraszyć to łatwo poszło xd

Seba Nowak nadal może chcieć się zrewanżować, nie przyzna się kumplom i to zrobi. Przecież przegrywowi nikt nie uwierzy.
@dabi: #!$%@?ą psychę musi mieć koleś, że się nie broni
ja miałem w gimnazjum jakąś tam spinę przypadkowo a potem przez kilka dni słuchałem od kolegów co on nie opowiada, że mi #!$%@? itp xD to któregoś dnia się minęliśmy w szatni, gdzie nie było kamer i wielki gala fighter dostał konkretnie w #!$%@?ę, że dociskałem jego głowę do podłogi przez dobre kilka minut, w sumie było łatwiej niż z najmniej