Wpis z mikrobloga

@Telgar: Hamburger jako potrawa i jako słowo wywodzi się od befsztyka z siekanej wołowiny nazywanego hamburger steak, wprowadzonego do kuchni amerykańskiej przez imigrantów z Niemiec z Hamburga.

Dlaczego bezmiesni używają dla swoich potraw nazw typowych dla produktów mięsnych? Dobrze się z tym czujecie? Piszesz burger i myślę: skwiercząca na grillu wołowina, właśnie sprawiłeś, że mam na nią ochotę, a tym samym ucierpi jakaś krowa... ¯_(ツ)_/¯
Ja osobiście jestem trochę zawiedziony gastronomią w Toruniu. Jak na razie na duży plus Luizjana, i BAZA z ramenem, natomiast jeżeli chodzi o pizze czy burgery to jest tutaj spory problem.
@takijeden1: Kolorowy piec, chleb i wino, stare metropolis, brando's. W ogóle chleb i wino uważam za strasznie słabą knajpę. Przereklamowana do bólu, średnie jedzenie. Jedynie oferta win robi robotę, ale wystrój to przerost formy nad treścią.
Jak będziecie kiedyś w Warszawie, polecam knajpę La Mia Italia na Domaniewskiej. Prowadzi ją włoch i pizza jest jak marzenie. Smakuje jak te które jadłem w Neapolu.
, i BAZA z ramenem,


@Enso_: baza lipa, idź do wabi navi

burgery


@Enso_: byczy burger przy galerii handlowej, chociaż dawno nie jadłem, bo nie mam ostatnio po drodze

W ogóle chleb i wino uważam za strasznie słabą knajpę. Przereklamowana do bólu


@Enso_: oj tak

jak szukacie wege opcji, to polecam Chwasta na Klonowica