Wpis z mikrobloga

Debile wykopki bronią śmieci scalperów, nie wierzę xDD Tak samo boty co brały ps5 i sprzedawały 3 razy drożej, to też na pewno było bardzo w porządku. Ludzie którzy faktycznie chcą kupić kartę żeby pograć są w dupie właśnie przez takich nosaczy
  • Odpowiedz
@fajfik: Świetny argument kolego, sklep spożywczy na pewno zwija Ci towar sprzed nosa który byś kupił bezpośrednio od rolnika pewnie, co nie? Sklep spożywczy to przede wszystkim wygoda, masz wszystko na miejscu przez co płacisz TROCHĘ więcej niż normalnie, scalper z-----e Ci towar sprzed nosa z normalnego sklepu i kasuje 1000 złotych więcej, potem rynek wygląda jak wygląda. Nie wiem jak k---a można popierać coś takiego xD
  • Odpowiedz
@wykopiwniczanin: po pierwsze to i tak by mu się opłaciło tylko ew. scieloby mu 20 procent zysku. Ale on nie musi odprowadzać podatku jeśli to nie ma znamion działalności gospodarczej. Sprzedaż jednej czy dwóch kart to jeszcze nie jest działalność handlowa. Jak sprzedam książkę z półki to też mam podatek odprowadzqc? No chyba nie.
  • Odpowiedz