Słuchajcie, byłem wczoraj na obiedzie u różowej i jej rodziców. Na obiad było udko z kurczaka, ziemniaki, surówka. No to ja biorę udko w łapę i ogryzam, a resztę normalnie widelcem. No i różowa mnie kopie pod stołem i mówi szeptem, że u nich je się widelcem i nożem. No i patrzę na nich, a oni normalnie biorą i odkrajają kawałek po kawałku xd. Dobra, olać. Pomęczyłem się trochę, ostatecznie na każdym talerzu została tak 1/4 mięsa i poszło do śmietnika.
Wróciliśmy do domu i od wczoraj mnie to męczy, kto tu jest nienormalny? Ankieta w komentarzach.
na co dzień, to będziesz żył ze swoją różową, a jak planujecie dzieci, to jeszcze z Waszym dzieckiem i jej podejściem do dziecka, a nie z teściami?
@Tino: nie w świecie gdzie wielu dopiero sporo po ślubie ma na wkład własny, żeby wyprosić kredyt na klitkę. Nie w świecie, gdzie dzieci coraz mniej, ale do żłobka/przedszkola zapisać jakoś wcale nie jest łatwiej. Nie w świecie, gdzie dla wielu bilety do kina
@wykopyrek: To się nie żeń, po co Ci to? Sam wyznaję wartości katolickie, jestem szurem i jakoś nie zamierzam się wiązać z różową przysięgą, bo widzę co się dzieje. Wyluzuj, wyjedź gdzieś bez panny choć na chwilę i spójrz na to trzeźwym okiem, a nie pod pręgierzem komunistycznego paradygmatu "ojca-polaka", który musi na to wszystko zapieprzać. Nie, nie musisz zapieprzać i dziecko nie musi być Twoim jedynym celem w życiu. Masz
Wróciliśmy do domu i od wczoraj mnie to męczy, kto tu jest nienormalny? Ankieta w komentarzach.
#logikarozowychpaskow #jedzenie #zwiazki #kultura #logikaniebieskichpaskow #bekazpodludzi
@Tino: nie w świecie gdzie wielu dopiero sporo po ślubie ma na wkład własny, żeby wyprosić kredyt na klitkę.
Nie w świecie, gdzie dzieci coraz mniej, ale do żłobka/przedszkola zapisać jakoś wcale nie jest łatwiej.
Nie w świecie, gdzie dla wielu bilety do kina
Jak nie wiesz po co, to się nie żeń.
Jest powód, dla którego większość osób żeni się w wieku, w którym jeszcze nie wie nic o niczym.
Przetrwanie gatunku czy coś w tym stylu.
To jest starsze niż komunizm.