Wpis z mikrobloga

Sytuacja dosłownie sprzed chwili: mój kot 40 minut miał napady padaczki, które wyglądały tak, jak na video w tym znalezisku: https://www.wykop.pl/link/4243513/a-tak-wyglada-atak-padaczki-u-kota/ za wyjątkiem oddawania moczu i kału i mam pytanie odnośnie zachowania po ataku, mianowicie mój kot, który ma niecałe 7 miesięcy chodzi bez celu po domu, miauczy, mruczy głośno, ociera się o mnie, gdy biorę go na ręce itp. Czy takie zachowanie po ataku jest normalne i jak zachować się podczas następnego ataku, który mam nadzieję nigdy nie nastąpi, a jeśli nastąpi, to po jakim czasie, czy atak ma miejsce w losowych momentach? W poniedziałek zamierzam pójść z nim do weterynarza w celu zbadania
#kot #padaczka #weterynaria #weterynarz #koty #pytanie #pomoc
  • 6
@ferf676 z netu:

Pamiętajmy, że podczas napadu epilepsji zwierzę traci świadomość. Dotykając jego pysk, ryzykujemy ugryzienie, ponieważ pupil nie kontroluje wtedy swych odruchów. Co zatem można robić? Najlepiej zapewnić mu wówczas półmrok i ciszę – będzie mogło się uspokoić i szybko odzyska formę. Ataki padaczki u kota sprawiają, że zwierzę bezpośrednio po takim wydarzeniu jest zdezorientowane i osłabione.

A tak poza tym na milion procent masz otwartego weta e sobotę oraz nocne