Wpis z mikrobloga

@jadaszekk: ja też kiedyś zamawiałem u nich jakąs pierdołę, którą potrzebowałem na gwałt. Było nap[isane ze do odbioru do godziny w sklepie. To super, wrzucam do ksozyka i po pracy sobie podjade. A tu status ze przygotowane do wysylki i bedzie na poniedziałek XD W poniedziaelk dostalem smsa ze sobie moge laskawie odebrac zamówienie, które oczywiscie zdazylem kupic w piątek w innym sklepie. Później chyba z 3 razy smsa przysylali DLACZEGO
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jadaszekk: A daj spokój. Kilka dni temu zamówiłem telefon dla kogoś z rodziny. Jechałem przez pół miasta, jak się później okazało, zamówienie zostało anulowane... A
  • Odpowiedz