Wpis z mikrobloga

@bellazi: Generalnie "śmieszne, bo ić pobiegaj", ale ludzie żrą gówno, ruszają się tylko z auta do auta i kanapy do kibla, a potem się dziwią że nie mają chęci do życia i zrobienia czegokolwiek poza scrolowahniem neta.
Niestety, ale te dwa czynniki są bardzo ważne w kwestii zdrowia psychicznego, tak samo jak kontakt z ludźmi czyli "wyjdź do ludzi", możesz uważać się za wyjątkowy płatek śniegu, ale jesteś jak każdy inny
@Opportunist: To się #!$%@? przemóż. Ćwicz samodyscyplinę. Zrzucanie winy za swoją gnuśność na depresję, to droga do nikąd. Tabletki i terapia nie sprawią, że nagle magicznie ci się zachce. Trzeba przerwać spiralę niemożności, więc tak wyjście pobiegać i stopniowa zmiana nawyków żywieniowych to bardzo ważny krok do pokonania depresji.
Jak masz depresje to nie masz ochoty robić cokolwiek a nie, że jak nie masz ochoty robić cokolwiek to masz depresję, rozumiesz? :P


@Opportunist: a Ty rozumiesz, że się z depresją nikt nie urodził? Możesz mieć predyspozycje większe niż inni - jasne, ale nadal masz wpływ, tylko tu jest kolejny problem, ludziom często brakuje w życiu poczucia sprawczości nad sobą i swoim życiem, łatwe wybory są łatwe nie bez powodu.
@ImYourPastClaire: Oczywiście, że nie. Za twoją depresje odpowiedzialni są Twoi rodzice, jak cię traktowali oraz jak traktowało cie środowisko, w którym dorastałeś, traumy jakie ci zrobiono i poczucie własnej wartości, które ci zdeptano.
Każdy kto by cały czas dostawał od świata przekaz, że jest śmieciem zrezygnowałby z siebie i miałby w dupie to ze ma iść pobiegać bo po ciul mu to bieganie jak i tak od urodzenia każdy nim gardzi.
Idź na spacer i zdrowo się odżywiaj xD


@bellazi: w sensie uważasz że jak ktoś #!$%@? fastfoody i leży cały dzień w łóżku to to ma dobry wpływ na zdrowie psychiczne? xD to nie jest tak że depresje wyleczysz waląc #!$%@? cały dzień i #!$%@?ąc antydepresanty
@ImYourPastClaire:
Tylko, że jakiś ruch i zdrowe jedzenie to bardziej prewencja depresji ( ͡° ͜ʖ ͡°) - w leczeniu też takie rzeczy są istotne, ale raczej jako wspomaganie, a nie jako cudowny lek, jak to próbuje przedstawić nasz wspaniały NFZ
Jak już kogoś ta cholerna depresja dopadnie, to jest bardzo prawdopodobne, że właśnie będzie działał pod każdym względem po linii najmniejszego oporu - między innymi ruszał się