Wpis z mikrobloga

Mirki co sądzicie o oponach bieżnikowanych? Tzn szukam opinii osób które na nich jeżdżą, a nie że "szwagier miał i dziś leży w grobie". Cena kusi.
#motoryzacja
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@deniskaufmann: mialem letnie w dwóch samochodach. Trzeba bardzo uważać na mokrym. Nie trochę bardziej. BARDZO. Zapomnij o awaryjnym hamowaniu na mokrym. Najtańsze 15 cali, dwa różne modele opon, dwa różne samochody, zachowanie identyczne.
  • Odpowiedz
@deniskaufmann: weź sobie jakiegoś chińczyka albo nawet doinwestuj w normalne opony, jak dużo jeździsz. Tego się nie kupuje co dwa miesiące, żeby oszczędzać. Nalewki to najbardziej gówniana guma jaka istnieje - ani to przystosowane do suchego, ani mokrego, ani zimy, ani lata.
  • Odpowiedz
@deniskaufmann: nie dziaduj na jedynym #!$%@? elemencie, który łączy Twoje auto z podłożem Miras! Nawet jak to drugie auto albo robisz 5k rocznie albo chodzi o Gruza za 2k
Kupno dobrych całorocznych to wydatek 1000zl raz na 3 lata. I to już dużo bezpieczniejsze rozwiązanie
  • Odpowiedz
Jeździłem ze 3 lata na nalewkach chińskich, na lato wiadomo: głośne ale dawały radę, ale na deszczu trzeba było mieć z tylu głowy ze one się nie wgryzą w asfalt przy hamowaniu ( ͡ ͜ʖ ͡)
Aż pewnego letniego dnia na autostradzie się odkleił ten przyklejany bieżnik xD
Albo deszcz+rondo i były emocje bo wyrzucało auto z drogi
  • Odpowiedz