Wpis z mikrobloga

Kiedy #!$%@?łem po 12 godzin w kołchozie bez dnia odpoczynku, czyli w soboty i niedziele też życie wydawało się jakieś łatwiejsze. Nie było czasu i siły na kompleksy, pustkę, smutek i rozmyślanie, a ból fizyczny zastępował mentalny. Teraz przynajmniej mam pieniądze na #neet, ale co mi po tym. Gdybym tylko poświęcił tyle samo czasu i energii na nauke jakiegoś skilla, który by zapewnił mi hajs i lżejszą robotę. Tylko szkoda, że jestem takim chłopem pańszczyźnianym nieudacznikiem, że bez kija nad głową sam nic nie zrobie #przegryw #kolchoz
P.....r - Kiedy #!$%@?łem po 12 godzin w kołchozie bez dnia odpoczynku, czyli w sobot...

źródło: comment_1633452201gPYvQrooWDJo14PzPCdO0h.jpg

Pobierz
  • 4