Aktywne Wpisy
120_Dni_Sodomy +735
NaczelnyWoody +24
Wyklopkom widać że bardzo nie podobają się sondaże w których większość Polaków popiera bk0% xD
Nie mogą znieść tego, że społeczeństwo ma swoje zdanie na ten temat a wyklop żyje w swojej bańce xD
Wasze oburzenie nikogo nie interesuje, w rządzie nie siedzą idioci i wiedzą co robią, znają trendy społeczne i nie pchali by się w to zwłaszcza KO mająca poparcie głównie w miastach xD
#nieruchomosci #bekazwykopkow
Nie mogą znieść tego, że społeczeństwo ma swoje zdanie na ten temat a wyklop żyje w swojej bańce xD
Wasze oburzenie nikogo nie interesuje, w rządzie nie siedzą idioci i wiedzą co robią, znają trendy społeczne i nie pchali by się w to zwłaszcza KO mająca poparcie głównie w miastach xD
#nieruchomosci #bekazwykopkow
Mam wolnych załóżmy 150tys. Nie znam się na kopaniu walut, ale widzę, ze można kupić gotowy zestaw np. Na Allegro za 120tys 12xRTX 3080 do kopania krypto.
Zakładając, ze mam tani prąd z PKP Energetyka w firmie jest sens to kupić, żeby sobie kopało? Wg sprzedawcy jedna karta wyciąga ok 61MH/s. Z kalkulatorów wynika, ze się opłaca.
Wiem, ze wszystko zależy od kursu danej krypto, ale to możemy pominąć.
Nie będę tez się wieszał, jeśli stracę te pieniądze.
Na razie nie mam pomysłu, co z nimi zrobić, wiec pomyślałem o tym.
Z kalkulatora wychodzi ok 1000$/mc po odliczeniu prądu.
A może warto kopać jakieś mniej popularne krypto, których wahania kursów są dużo większe?
Będę wdzięczny za jakieś opinie na ten temat.
@semperfidelis: zrób rozdajo
Ogólnie wpakować 120k w koparkę teraz to bym się grubo zastanowił, bo i coraz więcej się dzieje z przechodzeniem eth na 2.0 i karty są drogie.
Problem o którym nie myślisz to ciepło którego bardzo dużo
Sądzę, że jedyne co może mi zapewnić BTC to bardzo silne bujanie się kursu i generalnie trend delikatnie wzrostowy.
Ty planujesz inwestować w wydobycie, gdy BTC jest blisko ATH, karty graficzne mają ATH i ceny prądu mają ATH. Trudno znaleźć w Twoim planie "plan B". A
120 tys PLN to ok $30.5 tys USD
$1000/mc
Czyli $12k/ rocznie zakładając że:
A) ceny prądu się nie zmienia
B) ETH nie jebnie na twarz
Czyli sprzet się zwróci w 2,5 roku.... Jeśli w między czasie się nie zepsuje.
Za 2,5 roku będziemy po bańce... Czyli ta inwestycja to co najmniej 5-7 letnia
Jak dla mnie za duzo ryzyk.
Ja bym wladował ta kasę w stable coiny i wrzucił w
Żeby nie było, mam trochę krypto...Ubogi ale szlachcic ;)
Raz, że planowane jest przejście na inny schemat zatwierdzania transakcji (POW) więc kopacze stracą zyski.
Już lepiej kupić coś w dołku lokalnym.
to nie ma sensu "inwestować" w coś, na czym się nie znasz. Jak koniecznie chcesz iść w krypto, to najlepiej zacznij od mniejszej kwoty i jakiegoś podstawowego zestawu do kopania, żeby zobaczyć jak to działa w praktyce. Jest dużo lepszych sposobów na inwestycję, np. inwestując w jakieś spółki z.o.o.