Wpis z mikrobloga

Drogie mirki, we #wroclaw osiągnięto nowy poziom infrastruktury rowerowej. Podczas remontu rozjazdu Kazimierza Wielkiego - Widok, najważniejszą sprawą było pozostawienie dwóch pasów ruchu dla samochodów, pod co nawet specjalnie zerwano kawałek chodnika i wylano asfalt, a rowerzystom zaproponowano... przeskakiwanie nad 15 centymetrami krawężnika pod kątem 10 stopni ( ͡° ͜ʖ ͡°) To jest ta słynna polityka zrównoważonej mobilności #rower #polskiedrogi
BartorKrajczyk - Drogie mirki, we #wroclaw osiągnięto nowy poziom infrastruktury rowe...

źródło: comment_1633075214eXb31FzR9kb30Djbz8MiPk.jpg

Pobierz
  • 104
  • Odpowiedz
@SilesianBear: @szajbat: skoro jest remont, to można było ciapnac trochę tego asfaltu przy krawężniku i wyrzeźbić z tego jakąś w miarę rozsądną rampę, aby przeciętny rowerzysta/ka dał radę bezpiecznie wjechać, to żeście się zesralli, że OP to w ogóle chciałby, aby jeden pas miał dla siebie, czego w ogóle nie miał na myśli.
  • Odpowiedz
@BartorKrajczyk: We Wrocławiu jestem raz do roku ale co ostatnio się u was #!$%@? z rowerami to przechodzi wszelkie pojęcie.
To na zdjęciu to mały pikuś.
Wypożyczonym rowerem sobie z ciekawości chciałem się przejechać Popowicką, czy już zrobili. Nie zrobili ale to mały pikuś. Wyznaczyli jakieś #!$%@? objazdy dla rowerów, przez uliczki osiedlowe. Nie wymalowali przejazdów dla rowerów na skrzyżowaniach tylko są przejścia dla pieszych, te objazdy raz są raz ich nie ma. W połowie drogi do Długiej już mnie to #!$%@?ło i jechałem jezdnią, bo to jest jakaś paranoja. Potem wcale nie lepiej. Na Długiej wydzielili pas dla pieszych dla rowerów ale oczywiście #!$%@? samochodami roboli.
Potem przez moment jest fajnie, a potem dojeżdżamy na wysokość #!$%@? Rybackiej gdzie ja juz kruwa nie wiem czy jadę po chodniku czy po CPRze, czy mi wolno czy nie. Chce jechać przez most, za mostem zamiast prosto Dmowskiego, to mi każą skręcić w Księcia Witolda, dalej nie wiem czy to chodnik czy CPR ale to już było za skrzyżowaniem więc zjechałem na jezdnie i próbując wrócić na Dmowskiego. Dojeżdżam do Jagiełły potem znowu Dmowskiego i już #!$%@? jasny strzela bo znowu jakaś #!$%@? droga dla rowerów, ktora oczywiście również skończyła się w jednej wielkiej piździe, za mostem też brak przejazdu tylko przejście dla pieszych więc znowu powrót na jezdnie i to jeszcze nie koniec historii xDDD

Najlepsze było w ścisłym centrum, teoretycznie najwięcej inwestycji rowerowych, wszystko dla rowerzystów inne sranie
  • Odpowiedz
Lepiej zostawić jeden pas dla aut i zakorkować całe miasto.


@SilesianBear: Nie pomyślałeś o tym, że można było wylać trochę betonu przy krawężniku, żeby nieogarnięci rowerzyści mieli możliwość bezpiecznie wjechać na tymczasową drogę dla rowerów?

Tu nie chodzi o dwa pasy dla samochodów, ale o bardzo niebezpieczny dla rowerzystów krawężnik.
  • Odpowiedz
Lepiej zostawić jeden pas dla aut i zakorkować całe miasto.


@SilesianBear:

To jedź facet wolniej i patrz pod swoje kółka, albo wiedź na droge na samochodów i licz się z konsekwencjami. Jakbyś nie zauważył to jest remont, a więc i droga tymczasowo przebiega inaczej. Przyjechałeś z jakiejś wiochy i nie wiesz jak wygląda życie w mieście? Bo nie rozumiem takiego czepiania się byle
  • Odpowiedz
przecież tam przez remont tunelu wcześniej i tak jest de facto jeden pas ruchu dla samochodów xD


@BartorKrajczyk: są dwa pasy, bo nie trzeba jechać tunelem przez skrzyżowanie. Można też górą i jest tam do tego pas ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz