Wpis z mikrobloga

@dwiestronyhistorii: Po angielsku niby komentarz jest na poziomie ale jednak wkurza, że oni wyraźnie kibicują swoim zawodnikom i deprecjonują tych, których nie lubią, a powinni jednak być neutralni, bo wiedzą, że cały świat ich słucha a nie tylko brytole.

Natomiast polscy komentatorzy po prostu gadają kocopoły i nie wiedzą co się dzieje na torze.