Wpis z mikrobloga

tl;dr Znajomy z Afganistanu szuka jakichś frontendowych zleceń, żeby się utrzymać po tym jak Talibowie zaczęli #!$%@?ć jego kraj.

Może ktoś miałby jakieś zlecenia we froncie, UX lub C# (od drobnych do dużych) dla programisty z Afganistanu? Jest na poziomie między midem, a seniorem. Mówi bardzo dobrze po angielsku, jego stack technologiczny to głównie React, React Native, Angular, C#. Jakieś relikty typu jQuery oczywiście też.

Pracował głównie jako freelancer u siebie, ale po tym jak Talibowie przejęli władze, wszyscy ludzie z kasą wyjechali i stracił praktycznie wszystkich klientów. Ciężko jest też znaleźć jakąś stałą zdalną pracę poza Afganistanem - raz że słaby Internet, dwa kandydaci z tego kraju mają raczej dość niski priorytet w rekrutacjach.

Szkoda, żeby taki talent się zmarnował. Sam zleciłem mu trochę rzeczy w moim projekcie "po godzinach" ale powoli się kończy. Poleciłem go do swojej firmy, która sprowadza też ludzi z bliskiego wschodu, ale rekrutacja trochę potrwa. Może też macie własne projekty, przy których potrzebujecie pomocy, albo w waszej firmie brakuje rąk do pracy? Stawka do dogadania, jest w coraz trudniejszej sytuacji, więc na pewno rozważy każdą propozycję.

#programista15k #programowanie #frontend #react #angular #praca #pracbaza #freelance
  • 2
@SmutnyKowboj: Legalnie ciężko, podobno większość krajów nie wydaje wiz Afgańczykom. Najlepiej byłoby znaleźć pracę w Europie - wtedy łatwiej dostać wizę pracowniczą + firmy ogarniają wszystko co związane z przeprowadzką przez pośredników specjalizujących się w tym. Nielegalnie nie chce wyjeżdżać, a nawet jeśli to takie zorganizowane "wycieczki" do Europy kosztują nawet 10k $.