Wpis z mikrobloga

@zakuosw Nie wiem, ja też tego nie rozumiem, chociaż powiem szczerze że jak czasem są jakieś opóźnienia i się siedzi kilka h na lotnisku, to ta kolejka się staje urozmaiceniem :) Ja zazwyczaj wbijam na końcu. Nie wiem tylko, czy przy overbookingu to nie ma znaczenia, że np ten co wszedł to leci, a wśród końcówki się losuje. Ale to by się musiał wypowiedzieć ktoś, kto się orientuje.
Overbooking na pewno był i to nie raz - jedyne co to odbył się zgodnie z przypuszczeniami, czyli nie wszyscy pasażerowie stawili się na lot, dzięki temu odbyło się bez losowań i innych takich


@husky83: Niewykluczone, głównie patrzę na to od strony prawdopodobieństwa, na ile osób był zrobiony overbooking, procentowo do ilości pasażerów/miejsc - do tego ile osób ma rigcz i wstaje z miejsca dopiero jak kolejka już wsiadła i w
Szansa niezerowa ale niewarta - jak się zsumuje - wielogodzinnego wrastania w podłogę.


@nsfl: PM u mnie w poprzednim korpo regularnie latał do Danii na popularnej linii. Jak się zdarzał overbooking to się pierwszy zgłaszał. Na czas oczekiwania na olejny samolot lądował w VIP roomie z wiskaczem za darmo a na następnym locie zwykle mu podwyższano klasę (nie zawsze się dało).

I twierdził i twierdzi po dziś dzień że zdecydowanie warto
Chcą mieć bagaż podręczny, w schowku nad swoim miejscem, a nie gdzieś po drugiej stornie samolotu


@Q-tu: albo co gorsza pod nogami/siedzeniem, raz mi się zdarzyło i cierpiałem niewygodę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 43
@husky83: Az dziw, że tyle ludzi Ci to zaplusowało. Overbooking nie działa tak, że kto bliżej w kolejce ten wchodzi tylko na lotach Point to Point (bez łączonego lotu) zawsze ostatnie odprawione osoby bez miejsca na karcie pokazowej czekają do końca + szuka się ochotników chętnych zmienić rejs na inny w zamian za (zależnie od dystansu lotu) najczęściej 250 euro.