Wpis z mikrobloga

@Theo_Y: Obecnie po prostu sobie łupię kolejne tematy proponowane przez kursy rysunku (rośliny, zwierzęta, różne faktury itp.). Nie mam jakiegoś konkretnego celu, to jest po prostu bardzo fajna forma relaksu i pewnie też całkiem dobre ćwiczenie dla mózgu. Samo testowanie mediów rysunkowych to też mnóstwo zabawy. Papier gładki czy fakturowany? Rozcierać czy nie? Kiedyś może się to wszystko rozwinie w coś mniej odtwórczego, na razie o tym nie myślę.
  • Odpowiedz
rysuj z natury, a nie z fotki ja cie bardzo proszę :)


@Wciongbankowy: Ta, na emeryturze chyba. Z natury rysowałam dotychczas tekturowe pudełko w różnych ustawieniach i ze dwa razy drzewo, pilnując bombelka na placyku. Przy modelu z natury to się jednak trochę rozsiąść trzeba, na takie dłuższe sesje nie mam ani czasu, ani cierpliwości.
  • Odpowiedz