Wpis z mikrobloga

Czyli tak jak myślałem psychoterapia to pseudonaukowy bełkot


@Sadomason: jak inaczej chcialbys zdiagnozować problem psychiczny niż za pomocą objawów i wywiadu (plus może hormony itp.)?
  • Odpowiedz
No nie wiem jak to nie ja tu jestem lekarzem i naukowcem natomiast wiem że objawy tak jak i wywiad z pacjentem to moim zdaniem stanowczo za mało aby postawić 100% diagnoze.''jak inaczej chcialbys zdiagnozować problem psychiczny niż za pomocą objawów i wywiadu (plus może hormony itp.)?'' Tak jak napisałem w pytaniu np rezonans mózgu czy zachodzą jakieś konkretne zmiany w głowie. Badania hormonalne jedynie brzmia w miare sensownie coś na czym
  • Odpowiedz
@Sadomason: Twierdzisz, że wywiad z pacjentem jest słabą metodą diagnostyczną? W przypadku np. gdy oglądasz swoje ulubione rzeczy w internecie ale nie sprawiają ci już w ogóle przyjemność, tak jak w sumie wszystko i powiesz o tym psychiatrze a on zdiagnozuje anhedonie to wywróżył to sobie z fusów?
  • Odpowiedz
@Sadomason: większość badan w psychologii opiera się na rozmowie z pacjentem ale są też testy psychologiczne/kwestionariusze, np. skala depresji. Rezonans to chyba bardziej w przypadku gdzie mogły wystapic uszkodzenia mózgu i np człowiek nie odczuwa emocji, albo Alzheimer gdzie są też widocznd zmiany degeneracyjne. Ale jeśli chodzi o depresję to lekarz pyta o określone objawy i też obserwuje pacjenta
  • Odpowiedz