Wpis z mikrobloga

Historia kefiru

Kefir to unikalny fermentowany produkt mleczny. Kultura kefirowa to symbioza około dwudziestu gatunków mikroorganizmów. O zaszczyt wynalezienia zakwasu kefirowego rywalizują Karaczaje, Bałkarzy i Osetyńcy. W dawnych czasach wierzono, że to cudo jest darem proroka Mahometa, który przyniósł w swojej lasce kawałki grzyba kefirowego. Strzeżono ich jak oka w głowie, nie można ich było sprzedać, oddać ani podarować niewiernym. Jeszcze na początku ubiegłego wieku górale starannie je uprawiali i przekazywali tylko sobie. Mieszkańcy Kaukazu wierzyli, że to właśnie ten napój daje im zdrowie i długowieczność.

Rosjanie odkryli kefir wraz z innymi cudami Kaukazu. Puszkin, nawiasem mówiąc, bardzo go docenił, kiedy go spróbował, w przeciwieństwie do rosyjskiego jogurtu. Inny wielki poeta rosyjski, Michaił Juriewicz Lermontow, również był wielbicielem tego niezwykłego, wówczas zdrowego produktu. Jednak przez wiele lat kaukascy rzemieślnicy nie podzielili się tajemnicą, a kefir był niedostępny dla większości Rosjan. Tymczasem w połowie XIX wieku, po przebadaniu próbek, naukowcy doszli do wniosku o przydatności tego mlecznego cudu, ale nie dało się go wyprodukować w laboratorium, gdyż wymagał zakwasu, właśnie "Ziarna Proroka".

Na początku XX wieku cierpliwość rosyjskich lekarzy wyczerpała się i na Kaukaz wysłano prawdziwą ekspedycję. Zorganizował ją, na prośbę Wszechrosyjskiego Towarzystwa Lekarzy, Mikołaj Blandow, przemysłowiec z branży mleczarskiej. Wybrał do misji obiecującą i energiczną kandydatkę - młodą dziewczynę z odpowiednim wykształceniem i doświadczeniem zawodowym. Irina Sacharowa pochodziła z chłopskiej rodziny, ale udało jej się ukończyć szkołę mleczarską, a nawet zdobyć złoty medal na wystawie w Paryżu za przepis na masło. W 1908 r. 20-letnia nieustraszona dziewczyna przybyła do Kisłowodska i wraz z kierownikiem miejscowej serowarni udała się do karaczajskiego księcia, Bek-Murzy Baichorowa, który dostarczał mleko do firmy Blandowa. Książę też był młody, skończył właśnie 25 lat, a rosyjska piękność podbiła jego serce.
Wieczorem Irina znalazła w swoim pokoju ogromny bukiet róż. Dziesiątki lat później, kobieta, honorowy pracownik w przemyśle spożywczym, ze smutkiem wspominała jasną stronę swojej młodości:

Codziennie rano zaczęłam otrzymywać pachnące bukiety róż z karteczkami: "Młoda damo, przyjdź na randkę w Kisłowodzkiej Alei Miłości".

Istnieje nawet legenda, że książę, dręczony nieodwzajemnionym uczuciem, porwał uroczą technolog mleczarstwa i oddał bezcenne zbiory grzybów dopiero po próbie zmiękczenia jej kamiennego serca. Jednak prawnuk Bek-Murzy, Alimurat Tekeev, obala tę detektywistyczną wersję i opowiada, że jego przodek dał dziewczynie 10 funtów grzybów kefirowych za darmo, kiedy zorientował się, że to było jej najgorętsze życzenie.

Spełniwszy jednak główny cel swojej wyprawy, piękność opuściła zakochanego księcia, a unikalne okazy jak najszybciej zabrała do Moskwy. Tam, pod jej kierownictwem, zaczęto produkować napój, z którym wiązano wielkie nadzieje. Pierwsze partie kefiru trafiły do pacjentów szpitala Botkina w 1908 roku, a wkrótce zaczęły pojawiać się w sklepach. Niezastąpione źródło witamin i bifidobakterii, zdolnych do hamowania aktywności niektórych patogenów przewodu pokarmowego, a nawet gruźlicy. Kefir w tamtych latach naprawdę stał się lekarstwem tak oczekiwanym przez mieszkańców wielkich miast.

Pod koniec swojego życia 83-letnia Irina Sacharowa napisała list do miejsc, które na zawsze utkwiły jej w sercu i krótko opowiedziała o swoim życiu:

"...ciężko pracowałam. Musieliśmy karmić stolicę produktami mlecznymi. Nie było wystarczającej liczby mistrzów. Od lat 30-tych stało się to łatwiejsze i praca fizyczna stopniowo odchodziła w niepamięć, do zakładu wchodziła mechanizacja... Ożeniłam się, dorastali syn i córka, teraz wnuki... Gdybyś wiedział, jak bardzo chciałabym znów odwiedzić Twoją słoneczną krainę, pooddychać czystym górskim powietrzem... Opowiedz mi, jak wyglądało życie w Beku-Murzy?

Prawnuk Bek-Murzy, Alimurat Tekeev, doktor nauk medycznych, profesor, laureat międzynarodowej nagrody i trzech złotych medali ONZ, honorowy lekarz Rosji, zrobił wiele, aby masowa produkcja zdrowych napojów, które podarował ludzkości jego pradziadek, nie doprowadziła do utraty ich jakości. Jest autorem kilku patentów na produkcję kefiru i ajranu i uważa, że te produkty są prawdziwą dumą i dziedzictwem kulturowym jego narodu. W ten sposób minione wieki łączą się z teraźniejszością, tworząc jedyną w swoim rodzaju spiralę czasu, w której wszystko się powtarza, tylko na zupełnie nowym poziomie.

Sacharowa przez ponad pół wieku pracowała w Zakładzie Mleczarskim im. Gorkiego w Moskwie i została uhonorowana kilkoma nagrodami państwowymi. Była mężatką, miała syna i córkę. Zmarła w latach 70-tych, bez dokładnej daty śmierci.

Na zdjęciu Irina Sacharov i książę Bek-Murza Baichorov.

#gruparatowaniapoziomu #kefir #zdrowie #jedzenie #historia #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki
J.....a - Historia kefiru


Kefir to unikalny fermentowany produkt mleczny. Kultur...

źródło: comment_1631881569fd3Kg2alHD9Lf5uRIzrJVJ.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz