Aktywne Wpisy
MiejscaWeWroclawiu +231
Uwaga, nasz sklepik został okradziony.
Wczoraj po godzinie 19:00 do naszego „Wrocławskiego Sklepu” przy ul. Kotlarskiej 2A zawitało dwóch mężczyzn w wieku około 30 lat, ciemnej karnacji. Pod pretekstem zdobycia nowych banknotów „do swojej kolekcji” przekonali naszą pracownicę, żeby sprawdziła w kasie, czy znajdują się tam banknoty z literką „P”, ponieważ takich poszukują. Nasza pracownica nie chciała im pokazać pieniędzy, ale prosili ją tak długo, że stwierdziła, że im pomoże i zobaczy, czy taki banknot posiada. Jeden z mężczyzn wyrwał jej z ręki plik banknotów stuzłotowych i umiejętnie zwinął część pieniędzy pod palce, a następnie sprawnym ruchem schował do kieszeni. Następnie mężczyźni opuścili sklep.
Może ktoś z Was kojarzy tych panów?
Drodzy
Wczoraj po godzinie 19:00 do naszego „Wrocławskiego Sklepu” przy ul. Kotlarskiej 2A zawitało dwóch mężczyzn w wieku około 30 lat, ciemnej karnacji. Pod pretekstem zdobycia nowych banknotów „do swojej kolekcji” przekonali naszą pracownicę, żeby sprawdziła w kasie, czy znajdują się tam banknoty z literką „P”, ponieważ takich poszukują. Nasza pracownica nie chciała im pokazać pieniędzy, ale prosili ją tak długo, że stwierdziła, że im pomoże i zobaczy, czy taki banknot posiada. Jeden z mężczyzn wyrwał jej z ręki plik banknotów stuzłotowych i umiejętnie zwinął część pieniędzy pod palce, a następnie sprawnym ruchem schował do kieszeni. Następnie mężczyźni opuścili sklep.
Może ktoś z Was kojarzy tych panów?
Drodzy
teslamodels +132
Tak, dziś 9 dzień wiec 8 już za mną.
Za mną tez druga rozmowa z terapeuta. Tez krótka i rzeczowa- omówienie formularzy które wcześniej wypełniłem i zaproszenie na terapie. Ta pani zostanie już moja terapeutka na czas leczenia- spotkania przynajmniej raz na dwa tygodnie 1:1
Jak wyglądają spotkani grupowe w dobie schyłku pandemi? Jeszcze są prowadzone online. Trzeba mieć włączona kamerkę i głos, mieć czas spokój i dobre warunki. Grupy jak dotąd nie duże.
Na początku miałem wątpliwości czy tak forma się sprawdzi ale jest bardzo ok(jestem już po dwóch spotkaniach grupowych również)
Zajęcia grupowe 3 razy w tygodniu. Można wybierać godziny poranne lub popołudniowe i mieszać je dowoli. Dla mnie to super bo nie muszę się martwić o jakieś zwolnienia L4 żeby mieć czas i się stawić- sprawdzana jest obecność i trzeba być na wszystkich
Acha - Cartman pytałeś o L4- wystawia go zakład terapeutyczny - psycholog z tego zakładu.
Wracając do grup. Każdy dzień to inna forma: a to wykłady, ćwiczenia i trzecia na której jeszcze nie byłem. Pierwsze 5 tygodni to jak mi się wydaje przygotowanie do właściwej terapii- taki wstęp gdzie się uczy o chorobie i terapii samej w sobie
Trzeba zarezerwować sobie do dwóch godzin czasu na każde spotkanie ale na tych na których byłem do tej pory, z uwagi na mała liczbę osób, kończyły się szybciej.
Co u mnie?
Zaczął się czas odsypiania- dziś 9 godzin. Nie budzę się w ogóle w nocy i śpię głębokim snem- już zapomniałem jakie to przyjemne. Podczas picia codziennie wstawałem o 3 i męczyłem się do samego rana
Wrocil tez apetyt. Nawet aż za bardzo. Jem normalnie śniadania ze smakiem potem obiad i jestem głodny na kolacje.
Widzę tez ze zaczynam się robić coraz mniej rozlazły a bardziej ambitny i skory do działania. Powoli się rozkręca ale jednak zwróciłem uwagę na to ze ogarniam więcej rzeczy w domu. A w pracy spora poprawa!
Wcinam witaminy i minerały i już nic poza tym. Odstawiłem te tabletki uspokajające- już nie mam takich napadów nerwów.
Aaaaa i dziś milem pierwszy sen alkoholowy- ze przerwałem abstynencje i zastanawiałem się jak i czy to powiedzieć na terapii.
Chyba tyle:)
Trzezwego weekendu!
#3ezwytrzezwieje
#alkoholizm
@3ezwy: normalne przy piciu bo godziny 1-3 to czas działania wątroby i jak jest obciążona to się budzimy
Komentarz usunięty przez autora