Wpis z mikrobloga

Jezu, ale gówno. Fabuła jak zwykle przewidywalna, wpadka- zwrot akcji, wpadka -zwrot akcji, wpadka- niespodziewany zwrot akcji. Już nie wspominając o tych debilnych koneksjach policja-ekipa, to z Berlinem i jego żoną to szczyt absurdu. Ten serial miał naprawdę szansę być top po pierwszym napadzie, naprawdę stracił wiele na tym że przejął go Netflix.
#lacasadepapel #domzpapieru #netflix #seriale
  • 4