Aktywne Wpisy
sokytsinolop +120
#glupiewykopowezabawy #heheszki
Zagrajmy w grę. Ja wrzucam zdjęcie, Wy zgadujecie w którym roku zostało umieszczone w internecie. Jak będzie zainteresowanie to w piątek, lub sobotę wrzucę kolejne zdjęcie.
Jest sporo historycznego conentu, gdzie można zobaczyć jak wyglądały #polskiedomy i ludzie na przestrzeni czasu.
#zgadnijktorytorok
Zagrajmy w grę. Ja wrzucam zdjęcie, Wy zgadujecie w którym roku zostało umieszczone w internecie. Jak będzie zainteresowanie to w piątek, lub sobotę wrzucę kolejne zdjęcie.
Jest sporo historycznego conentu, gdzie można zobaczyć jak wyglądały #polskiedomy i ludzie na przestrzeni czasu.
#zgadnijktorytorok
MlCHAU +43
Poproszę o propozycje filmów które uważacie za arcydzieło a które powszechnie są uważane za jakieś gówno ᶘᵒᴥᵒᶅ
Ja zacznę:
Spring Breakers (2012)
#film #filmnawieczor #pytanie #przemysleniazdupy
Ja zacznę:
Spring Breakers (2012)
#film #filmnawieczor #pytanie #przemysleniazdupy
scenariusz: z samego rana wchodzicie do kawiarni/knajpy, zamawiacie kawę i kanapkę, otwieracie laptopa i na nim pracujecie (albo przeglądacie internet, cokolwiek). siedzicie tak 3-4h. w tym czasie cały czas wolnych miejsc było minimum 50-60%.
pytanie: to jest ok czy #!$%@?? ja tu w ogóle nie widzę problemu, bo zamówienie złożone, nikomu miejsca się nie zajmuje, a nawet generuje jakiś tam dodatkowy "ruch". ale czytałem ostatnio opinię, chyba od "restauratorki", że restauracja to nie biurowiec/prywatny pokój i siedzenie tyle "nie jest w porządku" xD
co sądzicie?
dodam tagi #wroclaw #jedzenie71, bo nie wiem jak to otagować, a chodzi mi właśnie o restauracje we wrocławiu
no to
Wg obslugi to jest jednak jeden klient i zajety stolik/miejsce przy blacie. Do tego dochodzi sytuacja w ktorej ktos chcialby wejsc, otwiera dzwi i moze jednak nie bo tu za duzo ludzi, tam ktos z laptopem siedzi na najlepszym miejscu itd.
Ja staram sie zawsze cos zamowic, zeby miec kolo siebie. Czy wode, czy jakas
Z jakiego powodu pracujesz przez 3-4h w kawiarni?
Jak jest jedna osoba za ladą to "nawet się nie wysra" bo nie może iść na zaplecze/wc jeżeli ktoś jest w lokalu, zależy od kawiarni/knajpy
a jak lokal jest pusty, to może iść do WC/na zaplecze i zostawić lokal bez obsługi, żeby ludzie z zewnątrz myśleli, że zamknięte albo weszli coś #!$%@?ć? też nie
Zle zadalem pytanie, z jakiego powodu ktos miałby pracowac przez 3-4h z kawiarni?
Moze zamknac drzwi na kilka minut, jak mówiłem to zależy od lokalu i właściciel jeżeli jest normalny to na to przyzwala (jeżeli nie ma opcji zabezpieczenia rzeczy za ladą, jeżeli jest to taka osoba i tak moze isc na zaplecze/wc)
@Iliilllillilillili:
A jaki jest argument na 'poprawność' takiego zachowania?
- Brak internetu w domu(?)
- Nagła potrzeba skorzystania (?)
Jaki jest w ogóle powód pracy w kawiarni/knajpie?
można już teraz wrócić do głównego tematu, czyli czemu jest to złe? xD
@Iliilllillilillili:
Zadałeś pytanie
Nie zadałeś pytania "czemu to jest złe"
Dodam jeszcze, że dla mnie siedzenie kilka godzin (3-4) jest trochę dziwne bo niezrozumiałe, jeżeli jednak jest jakiś powód, który subiektywnie uznam za istotny to inna sprawa.
Z reguły korzystam z miejsc w sposób, dla których zostały stworzone tj.
W kawiarni pije kawę / zjem ciasto
W restauracji zjem obiad / kolacje
...
Natomiast, jeżeli możliwość pracy z takiego miejsca oferuje sam lokal to nie widzę nic w tym złego.
a ja w tej kawiarni/restauracji tę kawę wypiję i obiad zjem, po prostu siedzę dłużej, bo w sumie po to się tam idzie, żeby siedzieć. w przeciwnym wypadku wszystko zamawiałbym do domu
więc dla mnie to jest takie "nic w tym złego, nikomu to nie przeszkadza,
@Iliilllillilillili:
No masz racje, to jest też miejsce do spotkań to nie jest tak, że wypije kawę i wychodzę, ale nie siedzę tam kilku godzin bo nie widzę w tym celu :P
Jak dla mnie siedzieć tam z jedną kawa 4 h to jest już lekkie przecięcie. Jak ktoś domawia to nie widzę jakiegoś strasznej rzeczy.
Z drugiej strony jak ktoś siedzi tam w jakimś pojedynczym miejscu i nikomu nie przeszkadza to nie widzę większego sensu z wypraszaniem typa.
Poza tym jestem w stanie zrozumieć, że coś się odwaliło i ktoś nie ma opcji żeby poklikać na kompie przez chwilę bo
Spoko, ja się zgadzam ze wszystkim co napisałeś
Chodzi o to, że nie każdy sam z siebie wie, że to jest lekkie przegięcie
W kinie lub pociągu też tłumaczysz się, ze i tak grają film/jadą na morze, a skoro są wolne miejsca, to se siądziesz i przecież nic się nie stanie.
Tylko nie rozumiem jednego - jak sie spotkaja znajomi i przy kawie siedza 3h to jest ok, a jak typ klika na kompie przy kawie 3h to juz nie?
Mi osobiscie nie przeszloby przez mysl pracowac w kawiarni bo nie lubie ale nie widze problemu,