Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@Francisco_dAnconia: może byc gorzej xD huk imprezy zagłusza. Sytuacja autentyczna.

Student. Stancja z obcymi ludźmi. Kibel zaraz przy kuchni, która nie ma drzwi. Kibel za to ma szparę pod drzami na dwa palce.

Koleżanki (dwie sztuki) w ciszy kroją jakieś warzywa a ja siedzę i chce się strasznie wysrać. Wszystko słychać, nawet jakbym papier urwał to dźwięk urywanego papieru by się niósł. Siedzę i czekam jak strażnik na warcie. W ciszy,
  • 146
@MienciuskiPajonk: jak miałem 15 lat i chodziłem srać, mój stary cały czas niby to przypadkiem kręcił się koło kibla i ciągle pytał: a co tam tak cicho, czemu cię nie słychać? jak pierwszy raz nie odpowiedziałem, to zaczął walić w drzwi i krzyczał: dlaczego milczysz, co się stało?przeklinał i wrzeszczał, że zaraz wyrwie drzwi z zawiasów. also, stary mnie opieprzał jak srałem i nie spuszczałem wody, ale nie normalnie już po
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@MienciuskiPajonk: Lubię, jak wchodzę do pracbazowego kibla na poranne posiedzenie. Dwie kabiny zajęte. I tak siedzą po cichutku lokatorzy tych kabin. Wyczekują, kto pierwszy wyjdzie. Że oni niby tu tylko hehe nosa wydmuchać. Wszechobecną ciszę narusza jedynie charakterystyczne tapanie palcy w ekrany telefonów. I tak wyczekują. W ciszy. Wtedy wchodzę ja, niczym komendant na posterunek. Zasiadam na tronie i w pełnej oprawie dźwiękowej robię to, po co tu przyszedłem. Wtem z