Wpis z mikrobloga

@DamianParol: Nie no, bez BCAA to sam trening siłowy to szaleństwo :D To już w domyśle mam, że trzeba sobie łyknąć. Pytanie tylko, czy jeszcze pedałować coś po siłówce. Z jednej strony wtedy jest już całkowicie optymalny przedział do palenia fatu - glikogenu nie ma już dawno, a poziom insuliny jest wbity w ziemię. Tylko żeby nie zaczęło zżerać za mocno :D
  • Odpowiedz
@DamianParol: W nietreningowe (w dni nie przed przysiadem) robię tabaty (nie za dużo, bo mi CUN pali). Psychicznie nie wytrzymam aero. Rowerek po siłce w przedziale 20-30 min to jest maksymalne co mogę wytrzymać z aero. Nudzi mnie po prostu do bólu.
  • Odpowiedz
@DamianParol: @Khaine: Nie zaleca, a myślałem, że zaleca... Wczoraj wyczytałem, że nie bo się zrobi i mizerne postępy w siłowym, i w kondycyjnym. Tylko w Polskich opracowaniach było coś o aerobach. Wczoraj się wziąłem w garść poczytałem po angielsku, bo wcześniej mi się nie chciało, i mi gały wylazły. Warto sięgać do źródeł... Coś tam było, że aeorby ok, ale b--ń boże po treningu siłowym. Nawet nie tego
  • Odpowiedz