Wpis z mikrobloga

10 mitów o rewolucji rosyjskiej - 1.

1. Caryca była Niemką.

Kilka słów dlaczego postanowiłem rozpocząć ten cykl wpisów.
Wiem, że temat historii Rosji może nie być zbyt ciekawy i potrzebny polskiemu czytelnikowi.

Ale przeczytałem artykuł na Wikipedii - Rewolucja Lutowa 1917 roku.
I byłoby to zrozumiałe, gdyby był on krótki i nawet z drobnymi błędami w opowiadaniu faktów. Ale wszystko wygląda znacznie gorzej, autorzy, którzy go napisali, nie zrozumieją pewnych podstawowych rzeczy. Jak działa lub działał świat, jeśli mówimy o czasach historycznych.

Nie wiem jak to naiwne i zacofane spojrzenie na historię jest rozpowszechnione wśród mirków. Ale dzięki internetowi możemy to łatwo naprawić. Ponieważ monopol państwa na edukację i wiedzę historyczną to już przeszłość.

A więc dziś dekonstrukcja pierwszego mitu:
ostatnia rosyjska cesarzowa Aleksandra Fedorowna była Niemką.

I zobaczymy, jak to jest błędne na trzech poziomach jednocześnie.

1. Nie wszyscy, ale niektórzy czytelnicy, w związku z hemofilią rosyjskiego księcia Aleksego, pamiętają, że Alicja była wnuczką angielskiej królowej Wiktorii. Mniej osób wie, że w wieku sześciu lat straciła matkę i została przewieziona do Anglii na angielski dwór królewski. Gdzie mieszkała aż do ślubu z przyszłym Mikołajem II.
Może więc zamiast Niemkę powinniśmy uznać ją za Angielkę?

2. Ciekawostką jest, że księżniczka Diana była pierwszym angielskim członkiem w niemieckiej dynastii Saxen-Coburg-Gotta (która z powodów propagandy państwowej zmieniła nazwę na Windzorów).
Co więcej, anachroniczne jest mówienie o dynastiach różnych suwerennych ziem niemieckich w XIX wieku jako o po prostu niemcach.
Niemcy nawet w tak późnym okresie historii, o jakim teraz mówimy, byli bardzo różni.

Pierwsza wojna światowa przeciwko między innymi rosyjskiemu carowi Mikołajowi II, tę wojnę na rzecz Niemiec prowadził pruski monarcha Wilhelm II.

Caryca Aleksandra Fiodorowna była księżniczką heską. A Hesja to nie Prusy. Stosunki między tymi dwoma ziemiami nie były bez chmur, daleko od tego. Niemcy zostały zjednoczone i stały się imperium, żelazem, jak mówił Bismarck. Więc nazywać heską księżniczkę zwykłą Niemką byłoby błędem, jeszcze większym błędem byłoby podejrzewać ją o jakiekolwiek sympatie do pruskiego domu królewskiego.

3. Czy stosowanie pojęcia narodowości do dynastii monarchicznych jest w ogóle czymś sensownym?
Wyższa arystokracja nie ma narodowości, to jedna wielka europejska rodzina. Z bardzo wysokim stopniem pokrewieństwa.

Ale czy jest to normalna rodzina nawet na poziomie jednej rodziny. Odpowiedź też jest - nie, jest to kolejka do tronu, gdzie jeden zasłania drogę następnemu.

Czy więc rosyjska cesarzowa była Niemką, nie, była przedstawicielką najwyższej europejskiej arystokracji, po ślubie w pełni lojalną wobec Rosji, bo to było jej cesarstwo. Suweren.

#historia #rosja
Pobierz
źródło: comment_1630506509cefQxQHuNoqJ8697iIhlKO.jpg
  • 4
@mobutu2: Niestety, ku tragedii całego świata, zjednoczenia Niemiec dokonały Prusy.
Po 40 latach od zjednoczenia różnice etniczne zaczęły się zacierać dla reszty mieszkańców Europy. Nie było już znaczenia czy ktoś urodził się w Hesji czy w Prusach, bo i tak był już postrzegany jako Niemiec.

Ale naprawdę szkoda. Jakże pięknie mogłaby wyglądać Europa gdyby to powiązany z Wielką Brytania Hanower dokonał zjednoczenia przynajmniej zachodnich Niemiec.
@arkan997: Nie obwiniałbym za wszystko głównie Niemców.
Wszyscy Europejczycy byli chętni do zmiażdżenia sobie czoła.

Hohenzollernowie nie byli tacy źli, daleko im do najgorszych wśród niemieckich dynastii.

Cele Prus były proste, a nawet szlachetne, bo każdy rozdzielony naród to tragedia i źródło zagrożenia.

Hanower/Brunszwik był tylko źródłem wrogich, obcych inspiracji w Niemczech.

I nie wszyscy Niemcy w Europie byli taki samy, bałtyccy Niemcy byli lojalni wobec korony rosyjskiej w czasie wojny.
2. Ciekawostką jest, że księżniczka Diana była pierwszym angielskim członkiem w niemieckiej dynastii Saxen-Coburg-Gotta (która z powodów propagandy państwowej zmieniła nazwę na Windzorów).


@mobutu2 Nie. Elżbieta Bowes-Lyon była przed nią.