Wpis z mikrobloga

Leci 2 gejów w samolocie. Samolot już wystartował no i jednemu z nich zachciało się kochać.
- Marku, czy mógłbyś mnie zerżnąć?
- No co Ty, Andrzeju, za dużo ludzi na nas patrzy!
- Marku, ale ja nie wytrzymam! Rżnij mnie!
- No dobra, zrobimy tak: Wstaniesz i zapytasz się czy ktoś nie ma, nie wiem, np. ołówka. Jak nikt nie odpowie, nie zwróci na Ciebie uwagi, to #!$%@?ę Cię, Andrzeju fest.
No i Andrzej tak zrobił. Wstał i zapytał: "Przepraszam bardzo, czy ma ktoś może ołówek?" Nikt mu na to nie odpowiedział, więc Marek wyruchał go fest.
Podróż dobiegła końca, samolot wylądował, wszyscy opuścili samolot poza jednym, grubym facetem z końca pokładu. Był on cały, calutki zarzygany. Podchodzi do niego stewardessa i pyta:
- Przepraszam Pana bardzo, czy nie mógł Pan poprosić kogoś o pomoc, albo przynajmniej o torebkę?!
- O torebkę? Proszę Pani, jeden chciał ołówek to go w dupę wyruchali!!!

#neuropa #lewica #dowcip #hahhahahahaalesmieszne #heheszki
polskihusaszzpolski - Leci 2 gejów w samolocie. Samolot już wystartował no i jednemu ...

źródło: comment_1629919975xHbfqkapfIYvBl2ew14xm8.jpg

Pobierz
  • 6