[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki!

Jak to w końcu jest z tym weganizmem? Czy dieta ta jest zdrowsza i czy są badania potwierdzające jej korzyść względem diety tradycyjnej lub opartej wyłącznie na mięsie (tzw. "karnivora" czy też ketogeniczna)? Jako ludzie, jesteśmy wszystkożerni z większym naciskiem na rośliny (co jest widoczne np. u naszych krewniaków szympansów). W porównaniu z psem, który jest stuprocentowym drapieżnikiem, my mamy nieco dłuższe jelita. Ponadto, nasza szczęka nie jest przystosowana do jedzenia mięsa (podsyłam link:
https://zdrowezeby.net.pl/czy-zeby-czlowieka-wskazuja-na-nasza-miesozernosc-czy-roslinozernosc/ ). Mamy nędzne imitacje kłów (które nawet wielbłądy mają większe xd), jednak nawet sposób poruszania się naszej szczęki jest na korzyść roślinożerności człowieka. Oczy z przodu głowy - cóż, w znacznej mierze bardziej niż my roślinożerne małpy też takowe posiadają. Problemem może być witamina B12, jednak nawet wśród mięsożerców dochodzi do jej niedoborów, a często znajduje się w paszach dla zwierząt hodowlanych. No i kwestia surowego mięsa, bo jedyne jakie możemy zjeść pozbawieni większych obaw to wołowina. Jak to w końcu z nim jest? Czy faktycznie jest zdrowsza, jak mówią w dużej mierze środowiska lekarskie, dietetyczne oraz chociażby nawet piramida żywieniowa? Czy może są badania sugerujące jej bezpośrednią szkodliwość i to, że wcale nie zapobiega rozwojowi nowotworów? Nie chcę rozkręcać tutaj gównoburzy, ale usłyszeć merytoryczne argumenty osób z różnych stron, zwłaszcza, ze środowisk medycznych :) #dietetyka #medycyna #lekarze #dietetyk #wege #weganizm #wegetarianizm #mieso #zdrowie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6120d8888056a3000a2a6e29
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[AnonimoweMirkoWyznania]

AnalnyDildosPisowskiRuinyPolski: Ludzie są wszystkożerni. Zarówno brak mięsa w diecie jak i jego nadmiar szkodzi. Ot cała filozofia i nie ma tutaj co #!$%@?ć jakichś wypracowań na 100 stron. Acha, szczególnie dzieci potrzebują zróżnicowanej diety.

W zasadzie jeszcze przypomniało mi się że chodzi o składniki bo np. Eskimosi nie jedli owoców ani warzyw. Mimo to nie chorowali ponieważ jedli wszystko. Skórę, wnętrzności, narządy. Dzięki temu mieli odpowiednie witaminy jak np. #!$%@? całą

[Cobakel]

W porównaniu z psem, który jest stuprocentowym drapieżnikiem, my mamy nieco dłuższe jelita.

Szkoda, że nie napisałeś, że też jelita krótsze, niż u krowy, która jest roślinożerna. Argument z oczami całkowicie jest do dvpy, bo liczy się nie tylko dieta, ale też wysokość w łańcuchu pokarmowym, strategia liczebności i przeżywalności potomstwa, inne receptory na ciele itp. Widać, że ktoś ma tu z góry założony jakiś pogląd i szkoda czasu na dyskusje, bo

[f.....2]

@AnonimoweMirkoWyznania: O ile argument o B12 ma sens, to zęby ludzi są typowo przystosowane do diety roślinnej. Są płaskie jak u królików. Acha, widziałeś kły, ale te zęby które są z przodu nie służą do rozdrabniania pokarmu. Drapieżniki mają długie kły, by przegryzać kark, ale do rozdrabniania służą im tylne zęby, tzw łamacze. Nie wiem, czy masz w domu psa lub kota, jeśli tak, to przyjrzyj się z bliska jak on

[kjut_dziewczynka]

@AnonimoweMirkoWyznania wydawało mi się że jak ktoś rezygnuje całkowicie z mięsa to na pewno nie ze względu na zdrowie a etykę lub środowisko

[prewenaza]

to zęby ludzi są typowo przystosowane do diety roślinnej.

@fallout152: mamy mniejsze zęby i siłę zgryzu niż nasi przodkowie, oraz inne zęby niż typowi mięsożercy, bo nauczyliśmy się ciąć, piec i gotować mięso: https://www.nature.com/articles/nature16990 , https://www.nature.com/scitable/knowledge/library/evidence-for-meat-eating-by-early-humans-103874273/ . ewidentnie widać przystosowanie do jedzenia mięsa przez byłego roślinożercę po szczękach homo habilis i potem homo erectus.

[f.....2]

@prewenaza: Pierwszy artykuł mówi o tym, że ludzie rozwinęli swoje mózgi, bo jedli mięso, co jest lamarkizmem i myleniem skutków z przyczyną. W drugim masz zdjęcie płaskich zębów, co zresztą widać nawet u szympansów. To że ludzie jedli mięso nie oznacza, że mieli do tego przystosowane zęby.

[prewenaza]

@fallout152: mieli do tego przystosowane żuchwy (h. erectus). natomiast twoje twierdzenie, że większa ilość kalorii z mięsa nie wpłynęła na rozwój mózgu i że to "mylenie skutku z przyczyną" jest robieniem #!$%@? z logiki.

[f.....2]

@prewenaza: Mój post tyczył się wyłącznie zębów, to też nie chce mi się wypowiadać o żuchwach, ewolucji człowieka, etc. Jedynie mogę dodać, że szczeka człowieka rusza się na boki co jest również cechą zwierząt roślinożernych. Niemniej nie twierdzę też, że człowiek jest typowym roślinożercą i z pewnością mogę znaleźć lepsze dowody na to, że ludzie jedli mięso, jak chociażby wspomniana kwestia B12, krótkie jelita, czy zdolność wytwarzania broni.
Kalorie owszem wpływają