[brakloginuf]

zawsze myślałam

@hamuj_sie_hamuj_sie: jeszcze duzo nauki zycia przez Toba

[Bart1507]

@hamuj_sie_hamuj_sie: Niektórym przegrywom nawet w wieku 30 lat ciężko odciąć pępowinę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[RobBobb]

@hamuj_sie_hamuj_sie: podbieraja ostatnie grosze starym

[kaitek666]

@brakloginuf: dobrze ze nick zamazany

[p.....o]

Niektórym przegrywom nawet w wieku 30 lat ciężko odciąć pępowinę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Bart1507: Serio? Znam typa co jest pod 40, ma żonę, 3 dzieci i nadal mieszka z mamą.

Zajął piętro po dziadkach, czyli niby samodzielny, ale to fart, a nie poważna decyzja, bo długo mieszkali w jego domu rodzinnym, kiedy byli po ślubie i było dziecko. Znacznie więcej takich przypadków znam. Znam też masę

[P.....k]

@push3k-pro:
Rodziny wielopokoleniowe i domy wielopokoleniowe to nic dziwnego. Sam w takim mieszkań. Teraz się to zmienia.

[Bart1507]

@push3k-pro: Spokojnie moja wypowiedz to tylko satyra. Nie interesuje mnie kto mieszka z mamą a kto nie. Zajęcie piętra po dziadkach to nie jest mieszkanie z mamą, gość jest samodzielny, miałem bardziej na myśli osoby które po prostu maja swój pokój u mamusi, mamusia pierze i gotuje. Ja tak zostałem wychowany ze na wszystko musiałem zarobić sam i wyprowadziłem się z domu w wieku 20 lat, nie było na początku łatwo

[p.....o]

@Bart1507: Problem jest to, że niektórzy zakładają z automatu, że jak ktoś mieszka nadal u rodziców, to że nie jest samodzielny, a czasami jest tak, że nie ma innej możliwości, a np sama sobie wszystko ogarnia.

[Bart1507]

@push3k-pro: Niestety mieszkając z rodzicami poziom samodzielności od razu trochę spada. Masz racje czasem nie ma innej możliwości ale tez musimy zadać sobie pytanie ile to trwa. Jesli chwilowo sytuacja na to nie pozwala, dana osoba nadal się uczy lub zbiera na własne lokum to przecież normalne ale sam znam osoby które maja ponad 30 i nadal mieszkają z rodzicami. W takim wypadku ta osoba będzie zbierała na własne lokum do

[fat_american_kid]

mieszkanie z rodzicami jest cope mozesz se inwestoawc kase i wiecej oszczedzic masz ugotowane zazwyczja posprzatane itd. wiecej czasu dla siebie + inwestujesz se kase i stajesz sie szybko finansowo niezalezny lepsze to niz wyprowadzenie sie w wieku 17-20 lat i klepanie biedy i wydawanie 70% pensji na kawalerke :D

[Bart1507]

@fat_american_kid: Zawsze najlepszym wyjście z sytuacji jest przekalkulowania co się bardziej opłaca.

[fat_american_kid]

@Bart1507: Yes

[jebluschytrus]

@Bart1507: ja nie rozumiem tego, pracuje od 14 roku życia, sprzątać zacząłem jeszcze wcześniej. od 16 dokładam się do rachunków, gotuje regularnie obiady. piore sobie i rodzicom. teraz mam 27 lat i mieszkam dalej z rodzicami a jak przebywam wśród znajomych to mam wrażenie, że mimo to, jestem bardziej samodzielny. mieszkanie z rodzicami to komfort psychiczny. nie musze sie martwić, że współlokator zrobi impreze i zarzyga łazienkę, że współlokatorka przyprowadzi typa

[p.....1]

@jebluschytrus: bez sensu wyprowadzać się od rodziców (o ile ma się normalną relacje), gdy jest się samemu. Strata kasy, przestrzeni nie poukładasz pod siebie i nie możesz współdzielić obowiązków i też nie masz do kogo gęby otworzyć wieczorami.

Znam chłopaka, który wyprowadził się z domu, a mamie woził rzeczy do prania xD czaisz? Taka samodzielność!

[pytlar]

@brakloginuf: co powiecie na mojego szwagra i szagwrowa, level 45 i 41, dzieciak 10 lat. Mieszkają od 20 lat w jednym pokoju u tesciow na poddaszu z dzieciakiem 10 lat. Maja tylko jedno lozko, zero kasy i dlugi, bo nigdy nie pracujaca kobita uwielbiala kolekcjonowac torebki, takie drogie :)

[NDSS]

@brakloginuf: ja tam po prostu jestem biedny

[Aerwin]

@brakloginuf: o nie! ktoś ma inną hierarchie wartości! Trzeba go #!$%@?!

[fat_american_kid]

@pytlar: no ale to typowy przegryw :D

[r5678]

@hamuj_sie_hamuj_sie: Ze swojego otoczenia to różnie, niektórych stać, ale nie widzą sensu wywalać połowę wypłaty po to aby mieszkać samemu przez co mogę żyć na lepszym poziomu, zwłaszcza że nikomu nie chcą imponować czy coś w ten deseń tylko żyją dla siebie. Niektórych nie stać i nie odkładają bo nie zarabiają na tyle aby odkładać na mieszkanie. Odkłada im się to co zostaje ale to jest na przykład, przyrost parę stów