Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 87
Jakby ktoś chciał usuwać pieprzyki w #poznan to stanowczo odradzam gbura Zielińskiego (chirurg ogólny, mnie przyjął w Medpolonii, często tam chodzę, ale tak się nigdy nie nacielam).
Przyszłam do niego prywatnie, ze skierowaniem na CHIRURGICZNE usunięcie dwóch zmian barwnikowych. Najpierw się zdziwił, że jak to nie chce jego ekspertyzy co z tym zrobić tylko od razu robić, a potem wyśmiał te zmiany i powiedział, że to laserem. Skierowanie dostałam od dermatolog, która usuwała mi inny pieprzyk, a pozostałych się nie podjęła i powiedziała, że to trzeba wyciąć i oddać do badania histopatologicznego, czy to nie jest rakowe. Pan Gbur miał to gdzieś i mówi, że idziemy na laser. Ok, zaufałam, w końcu chirurg, no nie? Za całość i tak płaciła ubezpieczalnia.
Kolejny zgrzyt był jak poprosiłam o znieczulenie, bo u tamtej dermatolog miałam, sama mi zaproponowała. Oczywiście wyśmiał znów, PRZECIEZ TO NIE BOLI. Miala Pani tatuaż? No miała, ale przy tamtym prawie mdlałam. TO NIC. Pielegniarka pyta jaki mam próg bólu, no niski, odpowiedziała tylko aha xD Bolało bardziej niż wszystkie trzy tatuaże razem wzięte w tym ten na żebrach. Zwijalam się bólu i płakałam, no ale przecież młoda głupia TO NIE MOZE BOLEĆ. Wszystko co mi powiedzial to 'zapraszam na kontrolę za 10 dni XD Gdybym nie poprosiła to nie dostałabym nawet głupiego plastra. Nie powiedział też co mam zrobić, jak mi się to zacznie paprac, a zaczęło następnego dnia.wielkosc tego kwalifikowała się już do szwa, ale co tam xD
Głupia byłam, że poszłam na pierwszy wolny termin.
#chirurgia #dermatologia #zalesie
  • 27
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@voliereen ubezpieczalnia, tzn. Masz np. 5 zmian w ciągu roku do usunięcia za darmo?


@izkYT: Ubezpieczalnia w sensie NFZ, bo jak sama powiedziała, dostała skierowanie
  • Odpowiedz
@voliereen: jak by ktoś chciał w Poznaniu to robić prywatnie to polecam Gromadzińskiego na Starołęce. Nie musisz mieć skierowania, umawiasz się telefonicznie na jakiś dzień, masz konsultacje a później wycinanie / wypalanie. Po zabiegu się dowiesz kiedy kontrola i dostaniesz numer awaryjny jak by się coś z tym stało (ponoć 24/7 ale nie wiem bo nie musiałem dzwonić, wszystko było ok).
  • Odpowiedz
W Luxmed też na niektóre zabiegi potrzebne jest skierowanie i wtedy są za darmo


@PanKajak: No i to nie jest tak zrobione, że po prostu lekarz prywatny na Luxmed wystawia Ci skierowanie na NFZ do lekarza na zabieg?
  • Odpowiedz
@voliereen: O #!$%@?, Ja też mieszkam w Pozku i chciałem się zabrać za zbadanie swoich namion bo oboje rodziców zeszło na raka (ojciec miał czerniaka) to warto zmiany obczaić, ale fajnie że piszesz kogo omijać
  • Odpowiedz
No i to nie jest tak zrobione, że po prostu lekarz prywatny na Luxmed wystawia Ci skierowanie na NFZ do lekarza na zabieg?


@Reezu: jeśli akurat nie mają u siebie takiego specjalisty, to wystawiają ci skierowanie do lekarza, z którym mają umowę i potem mu za to płacą
  • Odpowiedz
@voliereen: jak ja miałem do usunięcia pewną zmianę skórną, to chirurg tak samo lekceważąco wypowiadał się o dermatolog, która mnie do niego skierowała. Stary dziad, pierdzistołek, co nie umie ludzi na godziny umawiać, tylko trzeba do jaśnie pana czekać dwie godziny w kolejce (a przychodzi sobie 20 minut po czasie i w międzyczasie wychodzi po kawki i pogadać w rejestracji). Ha tfu na takich pajaców z wybujałym ego.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@izkYT: @Reezu: nie, mam jestem w Polmedzie, nie wiem ile rocznie, oni współpracują z różnymi prywatnymi przychodniami, ale na niektóre rzeczy oczekują skierowań od lekarzu u nich
Ogólnie to skierowanie by chyba nie przeszło w NFZ, ale miałam je w panelu pacjenta tym ogólnopolskim chyba nfzetowym
@loginprzykladowy: brzmi jak ten 'moj' gbur xD durny dziadek
  • Odpowiedz
@voliereen: a i widzisz ze znieczuleniem miałem podobnie, bo u mnie znieczulenie zastosował, ale zaczął mnie ciąć zanim zaczęło działać. Prawie go w głowę kolanem kopnąłem jak wbił mi skalpel w skórę.
  • Odpowiedz
@voliereen: co jest, wy usuwacie każdy jeden pieprzyk ? czy jakieś specjalne co się np. duże zrobiły ? bo ja ich trochę mam (ale małych) np na ramionach ale nigdy się nie zastanawiałem nad tym xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kaiborr: niee, to były dwa pieprzyki w pachwinach, źle majtki i bolało, czasem i się zaciac potrafiłam, inny na udzie, a jako że mam dość grube uda to jak się obtarlo to pieprzyk wystaje, więc też potrafiło do krwi. One też były dość wystające i jeden takie 5x7mm
@Kaiborr: podobno najlepiej raz w roku zrobić ich przegląd pod szkłem :)
@szynszyla2018: trochę też chciałam się tego już pozbyć i
  • Odpowiedz