[ewolucja_myszowatych]

W artykule napisali że hamulcem tarczowym łatwiej zatrzymać rower bo tarcza kręci się wolniej niż obręcz:
https://www.highballblog.com/2010/08/disk-brakes-vs-rim-brakes-mtb.html

Wydaje mi się to nieprawdą bo jeśli energia roweru = masa*prędkość to na tarczę będziemy musieli przyłożyć odpowiednio większą masę. Do tego wystąpią tam imo ogromne napięcia na piaście (albo dokładnie takie same jak na obręczy jeśli by liczyć ze wzoru) To gdzie lepiej łapać koło żeby zahamowało? w punkcie A czy B?
#rower #fizyka

[juhas99]

@ewolucja_myszowatych: tarcza kręci się z taką samą prędkością jak obręcz (prędkość kątowa jest taka sama). Prędkość liniowa jest inna i wynika z średnicy.
Dla mnie to rozważania czysto teoretyczne. Hamulec tarczowy (zakładam że hydrauliczny) zawsze będzie lepszy od hamulca obręczowego jeżeli weźmiesz pod uwagę wszystkie czynniki wpływające na hamowanie podczas jazdy.

[veldrinn]

@ewolucja_myszowatych masa x prędkość to pęd a nie energia. Energia kinetyczna to masa x prędkość (kwadrat) / 2 CHYBA ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[ewolucja_myszowatych]

@juhas99: możesz mieć rację ale mi chodzi o działanie w idealnych warunkach typu próżnia żeby wiedzieć jak to z punktu widzenia mechaniki wygląda

[ewolucja_myszowatych]

@veldrinn: tak, ale nie wiem czy to nam coś zmienia bo energia potrzebna do zatrzymania będzie taka sama bez względu na to czy pochodzi z hamowania hamulcem czy butem czy nawet jeśli dojdzie do zderzenia

[veldrinn]

@ewolucja_myszowatych Poza tym piasta lepiej znosi duże siły niż obręcz. Pamiętacie hamulce Magury z serii HS (hydrualiczne szczękowe) potrafiły zgnieść obręcz.
W wypadku tarczowej największą siłą działa na mocowanie samego zacisku przy widelcu.

[tasmanz]

@ewolucja_myszowatych: będzie potrzeba mniej energii, a raczej wystarczy przyłożyć mniej siły z uwagi na siłę tarcia pomiędzy klockiem a tarczą.

[siona]

Pamiętacie hamulce Magury z serii HS (hydrualiczne szczękowe) potrafiły zgnieść obręcz

@veldrinn: miałem
problem zawsze był jeden! kompromis zużywania ścianek obręczy i siły hamowania.

[juhas99]

@ewolucja_myszowatych: idealne warunki? Zakładamy że powierzchnie cierne (klocki) są takie pod względem powierzchni i materiału, obręcz i tarcza są również z tego samego materiału, a siła ściskającą również taka sama? Wtedy może tak być bo dynamiczny współczynnik tarcia zależy od prędkości.

Ale dalej jest to czysta teoria nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością.

[ewolucja_myszowatych]

może inny przykład: jak podnosisz szlaban to lżej jest na końcówce niż przy podstawie

[MrPrezes96]

@ewolucja_myszowatych: pewnie masz rację, jeśli użył byś takiego samego typu hmulca. Szybciej można sobie to wyobrazić jako dźwigni, w punkcie A musisz mniej przyłożyć siły niż w punkcie B do wykonania pracy i to samo się tyczy hamowania. Tak myślę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Eltomas]

@ewolucja_myszowatych: zarzutka pijarowcow a op dal sie nabrac jak pelikan

[m.....r]

@ewolucja_myszowatych: Próbując czytać ten "artykół" dochodzę do wniosku że są już o krok od audiofilstwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MrPrezes96: Panowie by "zahamować" koło potrzebujecie moment hamowania (Mh) on zależy od siły hamowania (siła z jaką przykładany jest klocek (Fk) i wsp. tarcia (u)) oraz promienia przyłożenia (r) czyli
Mg = Fk x u / r
Z tego możemy zauważyć że czym r wyższe

[ewolucja_myszowatych]

@mechaniczny_pomidor: siła jest niższa ale co w takim razie kompensuje energię która w obu przypadkach jest taka sama? czas przykładania?

[m.....r]

@ewolucja_myszowatych: Promień. Moment sily
Zauważ że przy obrocie koła o 90* punkt przy piaście przesunie się o 5cm ale już punkt przy obręczy przesunie się 50cm.
Teraz hamując przy piaście daną ilość energii musimy rozproszyć (zmienić w ciepło) na odcinku 5cm, a przy obręczy na odcinku 50cm

[ewolucja_myszowatych]

moim zdaniem idealny hamulec byłby taki że obręcz miałaby wspawany cienki prostopadły pasek-wstęgę tylko do hamowania i zacisk tarczy przeniesiony byłby wtedy na górę, tak żeby na tym pasku się zaciskał zamiast na obręczy

[ewolucja_myszowatych]

@mechaniczny_pomidor: ale w dalszym ciągu masz do rozproszenia tą samą energię więc ze swoich mięśni zawsze musisz włożyć tyle samo pracy więc moim zdaniem punkt łapania nie ma znaczenia, nawet jeśli koło jest nieskończenie wielkie

[MrPrezes96]

@ewolucja_myszowatych: @mechaniczny_pomidor: nie zapominajcie że materiał materiałowi nie równy. Inaczej będzie się zachowywała guma trąca o aluminiową obręcz, a inaczej węglik spiekany o konkretny stop stali. Przykładowo mogą mieć różną siłę naciągu linki do zablokowania koła, czytaj guma szybciej zablokuje koło, a na tarczowym powinna być większa kontrola

[ewolucja_myszowatych]

@MrPrezes96: dlatego napisałem powyżej że idealnie jakby była to wstęga spiekana wstawiona w obręcz. Ale znowu z punktu widzenia fizyki i obliczeń wynika że nie ma znaczenia dobór punktu chwytania. Tzn. mają znaczenie użyte materiały, rozpraszanie ciepła, twardość obudowy zacisku ale nie ma znaczenia punkt chwytania

[severh]

@ewolucja_myszowatych: zwróć uwagę że hamowanie tarczą ma zasadniczo ten plus że powierzchnie cierne są mnie jarażone na zabrudzenie niż obręcz. Za czasów starego górala jak mi się obręcze ufajdały to hamowanie było delikatnie ujmując takie sobie. Tarcze są znacznie wyżej przez co trudniej je ubrudzić. Do tego często powiechnia cierna obręczy może przestać być ustawiona centralnie między szczekami (wymagane jest wtedy centrowanie obręczy) a tarczowy zwykle takiego problemu nie ma