Wpis z mikrobloga

@ciemnienie: tak, ale ciągle tu dyskutujemy, a jest znacząca różnica między osobą która zajmuje się dzieckiem i dzieli się info z najbliższymi - a sraniem przez 5 lat na wszystkich socjalach treściami o dzieciach swoich, cudzych, itp.

Stąd "odpieluszkowe".
  • Odpowiedz
@iAmTS: może po prostu kogoś zainteresowały tematy parentingowe? Duży natłok fotek spotyka się głównie u świeżo upieczonych rodziców, co jest normalne, później zwykle to zanika.

Z resztą, serio jeśli jakieś treści u znajomych ci przeszkadzają, można przestać ich obserwować.
  • Odpowiedz
@Przepoczwarzenie:

Niestety @Zgrywajac_twardziela pociagnal temat w idiotycznym kierunku, bo nie umi czytoć i probuje mi wmowic, ze napisalam cos, czego nie napisalam.

Napisałaś swoje głupoty, domagając się odpowiedzi, to się do tego odniosłem, teraz odwracasz kota ogonem, że niby o co innego chodziło, tymczasem cały czas powtarzasz to samo i żadnego drugiego dna, którego ja, głupek nie potrafiący czytać nie dostrzegłem, jak nie było tak nie ma ( ͡
  • Odpowiedz