Wpis z mikrobloga

no i kolejna fotka z cyklu "filmowy grip".
na zdjęciu poniżej macie coś takiego, co potocznie nazywamy w branży "russian arm" (nazwa wzięła się stąd, że pewien pan z rosji wymyślił to coś, i po prostu sprzedał ten pomysł w holiłud).

1. no i do czego to to?
ano do kręcenia scen pościgów samochodowych (no nie tylko pościgów, ale do wszelkich ujęć, gdzie mamy sceny z samochodem i ulicą).

jest o wiele więcej pojazdów tego typu. mam tu na myśli motocykle, pojazdy terenowe, pojazdy na gąsienicach, buggy itp itd.
wszystko zależy po prostu od tego, gdzie kręcona jest dana scena... np jeżeli ścigają się po plaży, to taki mercedes nie da rady, ale np buggy już tak...

postaram się poszukać w czeluściach komputerowych fotki z siedziby chapman-leonard w londynie, mają tam całą halę takich zabawek)

2. jak to działa?
no więc w środku siedzą: kierowca (najlepiej z doświadczeniem w rajdach samochodowych), operator ramienia, ostrzyciel, operator głowicy (najczęściej tzw libra head) no i director of photography (reżyser zdjęć).
czasami także i reżyser, ale przeważnie reszta ekipy (ale tylko: reżyser, script supervisor, dźwiękowiec, grip, videoplayback, producent, 1st AD - 1 asysten reżysera) jadą w tzw videoplayback van zaraz za pojazdem.
całość oglądana jest zwyczajnie na monitorach w vanie a sygnał przesyłany jest drogą radiową.

jeśli jakieś pytania związane ze zdjęciem lub ogólnie z filmem, to śmiało, chętnie odpowiem

miłego!

#grip
#film
#filmujemy
kai-humai - no i kolejna fotka z cyklu "filmowy grip".
na zdjęciu poniżej macie coś ...

źródło: comment_1629014277tgnvHkm78creKFVSTIf9Jg.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz