Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam polsko-tunezyjskie pochodzenie i nigdy nie zwiazałbym się z typową Polką. Mam ma myśli taką, która wcześnie podejmuje inicjację seksualą, spożywa alkohol, jest nieskromna w sposobie bycia i ubiorze (nie mam na myśli zasłaniania włosów, wystarczy ubierać się skromnie). Z moich życiowych obserwacji wynika, iż większość Polek nie spełnia moich kryteriów. Czasem zaczepiają mnie kobiety na ulicy składając dwuznaczne propozycje. Wiecie dlaczego europejsko-muzułmanskie związki w większości kończą się rozwodem? Bo kobiety wymagają daleko idącej swobody, a co za tym idzie flirtowanie z obcymi i ubieranie się jak pracownice wiadomej profesji. To nie jest tak, że muzułmanin jest złem wcielonym. Dla mnie religia nie jest filarem życia, bardziej konserwatyzm, choć jestem tolerancyjny. To nie tak, że bijemy kobiety i nie pozwalamy im na normalne życie. Nigdy nie uderzyłbym kobiety i dziecka, nie porwałbym moich dzieci, jeśli doszłoby do rozwodu. Wiele osób ma błędny obraz muzułmanów, większość z nas chce normalnie i spokojnie żyć, ale to nie jest medialne, dlatego o tym się nie mówi.

Z drugiej strony związków europejsko-muzulmanskich, w których to on jest nie-muzulmaninem a ona muzułmanką jest niewiele. Głównie dlatego, że muzułmanka kobieta, w przeciwieństwie do muzułmanina mężczyzny, nie może poślubić nie-muzulmanina. Drugi aspekt to finanse. W Europie przyjęło się, że kobiety pracują i w jakimś stopniu dokładają się do budżetu domowego, małżeństwa biorą wspólne kredyty. W naszej społeczności aspekt finansowy ma ogromne znaczenie, mężczyzną musi mieć dobrą pracę, mieszkanie i samodzielnie utrzymać rodzinę. Do obowiązków kobiety należy zajmowanie się domem i dziećmi. Jeżeli kobieta pracuje, zarobione pieniądze nie są przekazywane do wspólnego budżetu domowego, nadal mężczyzna ma obowiązek utrzymać ją i dzieci, stąd też muzułmanki rzadko podejmują podjęcie pracy zarobkowej. W Europie to wymierające podejście.

Kolejną różnice stanowi podejście do związków, w naszej społeczności szybko decydujemy się na założenie rodziny, oświadczyny, ślub. W Europie wiele par przez lata żyje na kocią łapę, w islamie to nie przejdzie.

Mam żonę, lecz nie jest to typowa Polka, tylko mocno wierząca katoliczka. Łączy nas konserwatywne podejście do życia. Religia nie stanowi problemu. Jeśli jesteście "wyzwolonymi" feministkami darujcie sobie związek z muzułmaninem. Jest grupa mężczyzn, którzy takie kobiety chcą tylko w jednym celu. Skromna kobieca dziewica, nastawiona na rodzinę z łatwością odnajdzie się w związku z muzułmaninem. Jeśli chcecie poślubić muzułmankę, najlepiej przejść na islam i skupić się na karierze zawodowej, gdyż jako mężczyźni będziecie jedynymi żywicielami rodziny. Dopiero w wieku 28 lat straciłem prawictwo, po ślubie, bo wcześniej byłem skupiony na nauce i pracy, nie miałem wystarczającej ilości pieniędzy na założenie rodziny. Po osiągnięciu stabilności finansowej zacząłem rozglądać się za znalezieniem drugiej połówki. Pomogła znajoma mamy, umówiła mnie na spotkanie z dziewczyną i jakoś poszło. Swaty są u nas nadal popularne. To nie oznacza, że wiążemy się z kimś z przymusu. Bardzo mi się spodobała moja wtedy jeszcze przyszła żona. Śliczna dziewczyna o niesamowitej urodzie. Gdy rozmawialiśmy na temat poglądów, zrozumiałem, że lepiej nie mogłem trafić. Ujęła mnie swoją skromnością, na pierwszych spotkaniach nie patrzyła mi w oczy, była taka nieśmiała. Do dziś traktuje mnie z szacunkiem i liczy się z moim zdaniem. Tak to u nas wygląda. Mam nadzieję, że naświetliłem wam kwestię związków. Jeśli macie jakieś pytania dotyczące islamu i życia muzułmanów w Polsce, zostawcie w komentarzach. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie. :)
#zwiazki #4konserwy #konserwatysci #religie #islam #muzulmanie #muslim #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #611687e7f81bf9000b2c677a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 14
Z drugiej strony związków europejsko-muzulmanskich, w których to on jest nie-muzulmaninem a ona muzułmanką jest niewiele. Głównie dlatego, że muzułmanka kobieta, w przeciwieństwie do muzułmanina mężczyzny, nie może poślubić nie-muzulmanina


@AnonimoweMirkoWyznania: dlatego ha tfu na was. Pakowac sniade bolce w europejskie kobiety to mozna, ale swoje udostepnic to nie.
Jakiego wyznania beda wasze dzieci, czyzby muzulmanskiego?
OP: @wilku88: Możesz związać się z Tunezyjką, tego nikt nie zabrania. Nie każda Tunezyjka jest muzułmanką, a nawet jeśli jest, nie każda z nich jest mocno przywiązana do religii. Jednakże to mniejszość i raczej łatwiej będzie znaleźć żonę muzułmankę samemu będąc muzułmaninem.

Co do dzieci, będą wierzyć, w co będą chciały. Nie będę narzucać im islamu jako jedynej słusznej religii.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował:
ObitaSamica: Co ty #!$%@? habibi?

Kolejną różnice stanowi podejście do związków, w naszej społeczności szybko decydujemy się na założenie rodziny, oświadczyny, ślub. W Europie wiele par przez lata żyje na kocią łapę, w islamie to nie przejdzie.


W katolicyźmie to też nie przechodzi, z tą różnicą że w Europie nikt nikomu nie #!$%@? głowy maczetą, albo nie obleje kwasem, ani nie spali żywcem za "pohańbienie rodziny" Jak rodzicom nie odpowiada że